Rosja: czy tarcza jest potrzebna?

 
Będzie tarcza czy nie?missiledefenseadvocacy.org

W kolejnej wymianie uwag na temat tarczy antyrakietowej najnowsze słowo należy do Rosji. Moskwa chce wiedzieć, czy tarcza jest w ogóle potrzebna.

- Zanim zaczniemy rozmawiać o współpracy technicznej, potrzebujemy woli politycznej, musimy odpowiedzieć na podstawowe pytanie - czy mamy podobną ocenę światowych wyzwań w dziedzinie bezpieczeństwa - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Riabkow, który reprezentował Rosję podczas moskiewskich rozmów poświęconych obronie przeciwrakietowej.

Chociaż Rosja z zadowoleniem powitała odstąpienie przez prezydenta USA Baracka Obamę od lansowanych przez administrację George'a W. Busha planów obronnych, to nadal ma wątpliwości wobec tarczy.

Rosja i USA nie stanowią dla siebie zagrożenia

W Moskwie stara się je rozwiać sekretarz stanu USA Hillary Clinton. W radiu Echo Moskwy Clinton oznajmiła, że Waszyngton nie podjął jeszcze ostatecznych decyzji w sprawie nowej konfiguracji systemu obrony przeciwrakietowej.

Podkreśliła przy tym, że Federacja Rosyjska i Stany Zjednoczone nie stanowią dla siebie wzajemnie zagrożenia. - Uważamy, że inne kraje zagrażają obu naszym państwom. Dlatego zaproponowaliśmy bliższą współpracę między Rosją i USA - powiedziała sekretarz stanu, nie wdając się w szczegóły.

Przedstawiciele Waszyngtonu podkreślają, że podstawowym celem zrewidowanych planów obrony przeciwrakietowej pozostaje zagrożenie ze strony Iranu.

Waszyngton zacieśnia

We wtorek, po rozmowie z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem, Clinton oświadczyła, że Waszyngton chce "zacieśnienia współpracy" z Moskwą w sprawie obrony antyrakietowej.

Ławrow ze swojej strony po raz kolejny wyraził zadowolenie z powodu rezygnacji USA z dotychczasowych planów budowy tarczy antyrakietowej w Polsce i podkreślił, że USA nie konsultowały z Rosją swoich planów.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: missiledefenseadvocacy.org