W stanie Iowa odbędą się we wtorek pierwsze prawybory Partii Republikańskiej. Do zwycięstwa typowany jest były gubernator Massachusetts, Mitt Romney. Niedawni faworyci tracą, a "Wahinhton Post" określa tegoroczną walkę o miano rywala Baracka Obamy "najbardziej szaleńczym wyścigu wśród Republikanów, jaki ktokolwiek pamięta".
Według sondażu lokalnego dziennika "Des Moines Register" największe szanse na zwycięstwo ma Romney, który cieszy się 24-procentowym poparciem. Tuż za nim uplasował się kongresman z Teksasu Ron Paul, którego poparło 22 proc. ankietowanych.
Niedawni faworyci wyścigu o nominację z ramienia GOP, były przewodniczący Izby Reprezentantów Newt Gingrich, gubernator Teksasu Rick Perry i kongresmenka Michele Bachmann wypadli słabiej zdobywając odpowiednio 12, 11 i 7 proc. głosów. "Czarnym koniem" ma być Rock Santorum.
O głosy ultrakonserwatywnych
W 2008 roku prawybory w stanie Iowa stały się początkiem marszu w górę Baracka Obamy, który wśród Demokratów pokonał faworyzowaną Hillary Clinton.
W prawyborach w Iowa ważne będą głosy chrześcijanin ewangelicznych, zwanych też ewangelikanami lub ewangelikałami (od ang. "evangelical" - wspólne określenie wyznawców nowych, zazwyczaj ultrakonserwatywnych odłamów Kościołów protestanckich w USA). W 2008 roku cały ten elektorat poparł gubernatora Arkansas, pastora baptystów Mike'a Huckabee, wcześniej było to jednorodne zaplecze polityczne byłego prezydenta George'a W. Busha. - Podczas tej kampanii ewangelikałowie podzielili się, co poprawia notowania Romneya - komentuje "Washington Post".
Wybory prezydenckie odbędą się w Stanach Zjednoczonych na początku listopada. Prawybory wśród Republikanów mają wyłonić rywala dla urzędującego prezydenta USA, Demokraty Baracka Obamy.
Źródło: PAP, Reuters