Ze strachu przed atakami rekinów turyści odwołali już 65 proc. rezerwacji w egipskich hotelach nad Morzem Czerwonym.
Po atakach rekinów, do których doszło 5 i 9 grudnia w kurorcie Szarm asz-Szajch turyści masowo zaczęli odwoływać rezerwacje w kurortach - oświadczyło egipskie Ministerstwo Turystyki.
Minister turystyki Mohmammed Zuheir Garana dodała, że część winy ponosi prasa, która nieustannie pisze o atakach wywołując panikę wśród turystów. Poinformował jednocześnie, że trwają prace mające na celu przywrócenie bezpieczeństwa - zainstalowano min. sieci ochronne przeciwko rekinom, a wybrzeża Morza Czerwonego stale patrolowane są przez specjalne służby.
W atakach rekinów ranne zostały trzy osoby, a jedna zmarła na skutek odniesionych obrażeń.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu