Władimir Putin lubi dowcipkować. Zażartował także w czasie "gospodarskiej wizyty" w zakładzie zbrojeniowym, produkującym kałasznikowy.
We wtorek Władimir Putin pojechał do Iżewska, gdzie znajduje się koncern Kałasznikowa, produkujący broń strzelecką. Zwiedził zakład i złożył pracownikom życzenia z okazji Dnia Rusznikarza (obchodzonym w Rosji 19 września).
Nie uwierzył Putinowi?
W słowach, którymi zwrócił się do załogi Putin wyraził nadzieję, że koncern będzie się rozwijać, a pracownicy, w związku z tym, będą mieli dobry nastrój.
- A cóż ty taki poważny? – zwrócił się nieoczekiwanie prezydent do jednego z nich, robiąc przy tym najpierw zatroskaną, a potem rozbawioną minę. Pracownik (wyrazu jego twarzy widzom nie zaprezentowano) nie odpowiedział.
- Pewnie mi nie wierzy – skomentował prezydent, wywołując wesołość wśród pozostałych członków delegacji i innych pracowników zakładu.
Autor: tas//rzw / Źródło: meduza.io