Ambasador Hiszpanii w Londynie został wezwany w środę do brytyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych, gdzie wręczono mu protest z powodu tego, co określono jako prowokacyjne wtargnięcie hiszpańskich jednostek pływających na wody terytorialne Gibraltaru.
Według strony brytyjskiej hiszpański statek oceanograficzny próbował w środę prowadzić działalność badawczą na wodach gibraltarskich, a towarzyszyła mu łódź paramilitarnej formacji Gwardia Cywilna, która wykonywała niebezpieczne manewry.
"Prowokacyjne wtargnięcie"
- Zdecydowanie potępiamy to prowokacyjne wtargnięcie i wzywamy rząd hiszpański do zapewnienia, by się to nie powtórzyło - powiedział sekretarz stanu w MSZ i zarazem minister do spraw Europy David Lidington po przyjęciu ambasadora Federico Trillo. - Rząd Jej Królewskiej Mości będzie nadal podejmował wszelkie działania, jakie uznamy za niezbędne dla utrzymania brytyjskiej suwerenności nad Gibraltarem oraz dla jego ludności, bezpieczeństwa i gospodarki - dodał Lidington. Był to już czwarty przypadek publicznego przekazania hiszpańskiemu ambasadorowi w Londynie protestu w sprawie Gibraltaru od czasu objęcia władzy przez obecny centroprawicowy rząd Hiszpanii w grudniu 2011 roku.
Autor: db//kdj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia | US Navy