Dwóch żołnierzy amerykańskiej piechoty morskiej stanie przed sądem wojskowym za udział w incydencie, podczas którego grupa wojskowych oddała mocz na zwłoki zabitych talibów. Trzech innych żołnierzy zamieszanych w sprawę otrzymało już wcześniej kary dyscyplinarne.
Dwaj sierżanci sztabowi z Korpusu Piechoty Morskiej byli najstarszymi rangą widocznymi na nagraniu zdarzenia, które trafiło do sieci w styczniu 2012 roku. 39-sekundowy filmik zrobiony przez amerykańskich żołnierzy wywołał w ciągu kilku dni medialną burzę.
Jak podało w poniedziałek dowództwo USMC, nagranie wykonano po koniec czerwca 2011 roku w prowincji Helmand na południu Afganistanu. Widoczni na nim marines pochodzą z jednostki stacjonującej w Camp Lejeune w Karolinie Północnej.
Obaj podoficerowie usłyszeli zarzuty zaniedbania służby, niedopełnienia obowiązku nadzorowania podwładnych i złożenia raportu o ich niewłaściwym postępowaniu. Nie wyznaczono jeszcze daty procesu.
Trzej szeregowi, którzy również zostali uwiecznieni na filmiku, otrzymali kary dyscyplinarne. Wszyscy przyznali się już w sierpniu do podobnych zarzutów co ich przełożeni.
Autor: mk\mtom\k / Źródło: CNN
Źródło zdjęcia głównego: ISAF