Prezydent: dla Buzka zrobię wszystko, co konieczne

Prezydent Lech Kaczyński o szansach Jerzego Buzka
Prezydent Lech Kaczyński o szansach Jerzego Buzka
TVN24
Prezydent Lech Kaczyński o szansach Jerzego BuzkaTVN24

- Jestem w tej chwili dużo bardziej optymistyczny w sprawie pana premiera Buzka i zrobię wszystko, co będzie konieczne, żeby on tym szefem (Parlamentu Europejskiego- red.) został - powiedział prezydent Lech Kaczyński na konferencji prasowej w Brukseli. Prezydent uczestniczy wraz z premierem w szczycie Unii Europejskiej.

Lech Kaczyński odniósł się też do wskazywanych przez Silvio Berlusconiego argumentów na korzyść kandydatury Mario Mauro. - Tam była cała lista przewag Włoch nad Polską. (...) Natomiast ja bym owej przewagi związanej w faktem, że Republika Włoska ratyfikowała Traktat Lizboński nie przeceniał - odniósł się w ten sposób do jednego z argumentów Berlusconiego prezydent.

Barroso niemal pewny

Prezydent zabrał też głos w sprawie ponownego wyboru na szefa Komisji Europejskiej Portugalczyka Jose Manuela Barroso. - Sądzę dzisiaj, ze jego szanse mogłyby przekreślić tylko inne niż EPP (Europejskiej Partii Ludowej - red.) kluby - stwierdził Lech Kaczyński. Według prezydenta tylko sojusz innych partii w Parlamencie Europejskim mógłby zagrozić kandydaturze obecnego szefa KE.

Zgoda korzystna dla Buzka

Jest wstępne porozumienie socjalistów i chadecji w sprawie podziału pięcioletniej kadencji przewodniczącego Parlamentu Europejskiego po połowie na obie frakcje. Bogusław Liberadzki

- Jest wstępne porozumienie socjalistów i chadecji w sprawie podziału pięcioletniej kadencji przewodniczącego Parlamentu Europejskiego po połowie na obie frakcje - powiedział PAP eurodeputowany Bogusław Liberadzki. Reprezentował on SLD na na szczycie Partii Europejskich Socjalistów (PES) - drugiej co do wielkości siły w Parlamencie Europejskim (161 mandatów).

To dobra wiadomość dla Jerzego Buzka, bo porozumienie chadeków z socjalistami jest warunkiem wstępnym, by chadek (niezależnie czy będzie to Jerzy Buzek, czy włoski kandydat Mario Mauro) mógł rządzić w PE. Europejska Partia Ludowa nie ma samodzielnej większości w europarlamencie. - Porozumienie (techniczne w sprawie przewodniczącego PE) jest generalnie osiągnięte. Europejska Partia Ludowa będzie rządzić na początku, w drugiej połowie kadencji przewodnictwo przejmujemy my - powiedział Liberadzki.

Szef Parlamentu Europejskiego wybierany jest na 2,5-letnią kadencję. Zatem w wypadku wyboru Jerzego Buzka, po 30 miesiącach zastąpiłby go lider frakcji socjalistów, eurodeputowany niemieckiej SPD Martin Schulz.

jak//mat/kdj

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24