Pożar na pokładzie pasażerskiego promu "Pearl of Scandinavia". Duńskie i szwedzkie władze zapewniły jednak, że sytuacja znajduje się pod kontrolą, a ewakuacja nie była konieczna.
Ogień pojawił się ok. godz. 6 rano. Na pokładzie jednostki znajduje się ponad 651 osób, w tym Polacy.
Pod kontrolą
"Pearl of Scandinavia" płynął z Oslo do Kopenhagi, kiedy służby ratownicze otrzymały komunikat o dymie wydobywającym się z pokładu, na którym przewożono samochody. Na alarm odpowiedziały służby z Danii i Szwecji. Prom znajdował się wtedy ok. pięciu kilometrów od szwedzkiego wybrzeża.
Armator DFDS poinformował, że pożar udało się opanować i nie potrzebna była ewakuacja. - Nie ma informacji o rannych - poinformowała rzeczniczka firmy Viviane Sivertsen. Dodała, że jednostka płynie samodzielnie w kierunku Kopenhagi.
- Wszystko jest pod kontrolą - zapewnił ze swojej rzecznik policji w Kopenhadze Lars Borg.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.
Źródło: ca.news.yahoo.com, PAP