Polska, Niemcy, Ukraina, Włochy, USA i Izrael - między innymi te kraje były przeciwko przyjęciu przez Zgromadzenie Ogólne ONZ raportu misji informacyjnej ONZ na temat naruszania praw człowieka w trakcie działań wojennych w Strefie Gazy na przełomie ubiegłego i obecnego roku, tzw. raportu Goldstone'a.
Za przyjęciem raportu, zarzucającego popełnienie zbrodni wojennych zarówno Izraelowi, jak i rządzącej w Strefie Gazy radykalnej organizacji palestyńskiej Hamas, opowiedziało się 114 państw, 18 było przeciw, a 44 wstrzymały się od głosu.
Spośród stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ raport wsparły tylko Chiny.
Izrael protestuje
Jak oświadczyło izraelskie ministerstwo spraw zagranicznych, przyjęty przez Zgromadzenie dokument jest całkowicie oderwany od realiów, a w trakcie działań bojowych w Strefie Gazy izraelska armia dowiodła dotrzymywania wyższych wojskowych i moralnych standardów niż państwa, które za nim głosowały.
Izrael zastrzega sobie prawo do samoobrony i będzie nadal chronić swych obywateli przed niebezpieczeństwami międzynarodowego terroryzmu - podkreśliło MSZ.
Raport piętnujący
Raport Goldstone'a - od nazwiska południowoafrykańskiego szefa oenzetowskiej komisji - oskarża państwo żydowskie, ale i palestyński Hamas, o odmowę współpracy z ONZ-owską misją badającą zbrodnie w Gazie.
Wnioskuje również, aby Rada Bezpieczeństwa ONZ, jeśli Izrael i Hamas nie wdrożą solidnych dochodzeń w sprawie wydarzeń, przekazała sprawę ofensywy w Gazie Międzynarodowemu Trybunałowi Karnemu.
W czasie tej trzytygodniowej ofensywy izraelskiej pod kryptonimem "Płynny Ołów" zginęło 1387 Palestyńczyków, w większości cywilów, i 13 Izraelczyków.
Źródło: PAP