Imigranci stali się celami ataków w Irlandii Płn. W miejscowości Ballymena w okno domu zamieszkałego przez Polaków oddano strzały. Nikt nie odniósł obrażeń.
Ataki o podłożu narodowościowym zaczęły się w niedzielę, gdy zaatakowano dom Polaków przy Larne Road w 30-tysięcznym Ballymena.
Dzień później podłożono ogień pod drzwiami frontowymi prywatnego mieszkania. Tym razem celem napadów stali się Słowacy. Rodzina z małym dzieckiem musiała ratować się ucieczką przez okno.
Owładnięci uprzedzeniami
Ataki potępił miejscowy radny Declan O'Loan. - Nie mam wątpliwości, że była to celowa próba podpalenia. W Ballymena są ludzie do tego stopnia owładnięci uprzedzeniami narodowościowymi, że nie wahają się przed narażeniem innych na śmierć - stwierdził.
Wcześniej w tej samej okolicy znaleziono ulotki wymierzone w obcokrajowców, a policja ogłosiła, że traktuje oba ataki jako przejaw przestępstwa motywowanego nienawiścią rasową.
Jeśli masz taką ulotkę, jakieś informacje dotyczące opisanych lub podobnych incydentów napisz na Kontakt 24.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24