W środę w baszkirskiej Ufie rusza szczyt państw BRICS, dwa dni później - Szanghajskiej Organizacji Współpracy. - Miasto jest przygotowane do spotkań - powiedział prezydent Republiki Baszkortostan (oficjalna nazwa Baszkirii) Rustem Hamitow. Rosyjscy blogerzy piszą o "zamaskowywaniu brzydkich miejsc tapetami". Użytkownicy portali społecznościowych przekazują wiadomość o "wywiezionych bezdomnych, którzy mogą popsuć wizerunek miasta".
Rosyjska agencja TASS relacjonuje, że przygotowania do szczytów przywódców państw BRICS, Szanghajskiej Organizacji Współpracy oraz Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej w Ufie trwały od dwóch lat. W mieście zbudowano nowe lotnisko międzynarodowe oraz siedem hoteli znanych marek, w tym Sheraton, Hilton i Holiday Inn. Wyremontowano drogi i położono nowe chodniki. Odnowiono parki i skwery.
- Owoce naszej pracy to inwestycje na przyszłość - powiedział przywódca Baszkirii Rustem Hamitow.
"Putin przyleci o godz.15.00"
Szczyt państw BRICS (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny, RPA) rozpocznie się w środę. Szczyt Szanghajskiej Organizacji Współpracy (Rosji, Chin, Kazachstanu, Kirgistanu, Tadżykistanu i Uzbekistanu) - 10 lipca.
Do Ufy przyjadą przywódcy w sumie 16 państw. Władze republiki oczekują, że do miasta ściągnie co najmniej 10 tys. gości.
Doradca prezydenta Rosji ds. polityki zagranicznej Jurij Uszakow tłumaczył, że szczyty państw BRICS (Brazylii, Rosji, Indii, Chin i RPA) oraz Szanghajskiej Organizacji Współpracy (Rosja, Chiny, Kazachstan, Kirgistan, Tadżykistan i Uzbekistan) zostały połączone, ponieważ Rosja przewodniczy obecnie obydwu organizacjom.
"Władimir Putin przyleci do Ufy jutro o godz.15.00 czasu lokalnego. Wcześniej na lotnisku wyląduje delegacja z Chin na czele z prezydentem Xi Jinpinga. Liderzy obydwu państw spotkają się na rozmowę w cztery oczy. Kierowców prosimy o sprawdzenie trasy. Ruch na drogach przejazdu delegacji będzie zamknięty" - pisze baszkirski portal Proufu.
"Szpetne miejsca"
Na przygotowania do szczytów miasto wydało kilka miliardów rubli. Rosyjscy blogerzy piszą, że "nie wszystko jednak poszło gładko".
"Szpetne miejsca zamaskowano transparentami z ładnymi krajobrazami i tapetami z brzozami, brzydkie gazony zostały przykryte plastikowa trawą lub zasypane ziemią, krzywe chodniki zaasfaltowano" - relacjonują.
"Malowanie trawy nie jest dziś modnym zajęciem. Można zrobić i tak. Cudzoziemcy będą mogli pośmiać się z Ufy" - napisał na Twitterze Dmitrij Bałakiriew.
Представить не могу, как иностранцы будут ржать над Уфой. Траву красить нынче не модно, надо вот так! pic.twitter.com/WjxNzy4VQt
— Дмитрий Балакирев (@dimabalakirev) lipiec 3, 2015
Portal rosyjskiej rozgłośni Goworit Moskwa przekazał wiadomość od użytkowników portali społecznościowych, którzy skarżą się, że do ich miast trafiają bezdomni z Ufy.
"Mieszkańcy miasta Birsk donoszą, że z Ufy wywieziono 60 bezdomnych, którzy mogą zepsuć dobre wrażenie miasta podczas szczytów. Jedna z mieszkanek pisze, że w jej budynku, w sąsiedniej klatce, rozlokowało się dwóch bezdomnych mężczyzn. Twierdzą, że urzędnicy obiecali ich umyć, przebrać, nakarmić i gdzieś ulokować, jednak nie wywiązali się z obietnic. Mieszkańcy Birska boją się, że bezdomni z Ufy mogą zostać w ich mieście na zawsze" - relacjonował portal.
Władze Ufy i Birska zdementowały doniesienia o "wywiezieniu bezdomnych".
Autor: tas//gak / Źródło: TASS, govoritmoskva.ru, korrespondent.net, proufu.ru