Morscy piraci uprowadzili kolejny statek. Tym razem na Oceanie Indyjskim porwany został grecki masowiec "MV Delvina", pływający pod banderą Wysp Marshalla. Na jego pokładzie znajdowała się 21-osobowa załoga.
Wyładowany zbożem statek o nośności 53 tys. ton został porwany około 250 mil morskich na północny zachód od Madagaskaru - poinformował Andrew Mwangura ze Wschodnioafrykańskiego Programu Pomocy Marynarzom. Jednostka płynęła do Zanzibaru. W skład załogi wchodzi 7 Ukraińców oraz 14 Filipińczyków.
Do ataku doszło w czwartek rano. Porywacze skierowali statek do Somalii. Około południa znajdował się 300 mil morskich na południowy wschód od Mombasy.
Atlanta trwa...
U wybrzeży Somalii trwa operacja Atalanta, rozpoczęta została na początku grudnia 2008 roku. Jej zadaniem jest ochrona statków przed piratami. Unijne jednostki mogą używać ognia, lecz jeszcze nie jest rozstrzygnięta kwestia, co robić ze schwytanymi piratami. Na ogół są po prostu wypuszczani.
Atalanta zastąpiła misję NATO, która trwała od 27 października 2008.
...a piraci atakują
Od początku roku na całym świecie piraci zaatakowali 324 razy. Porwali 37 statków i trzymają obecnie 639 zakładników.
Sami tylko piraci somalijscy działający w Zatoce Adeńskiej atakowali 174 razy, uprowadzili 35 statków i przetrzymują 587 zakładników. Przez Zatokę Adeńską każdego roku przepływa 20 tys. jednostek, które przekroczyły lub zamierzają przekroczyć Kanał Sueski.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24