Pentagon: Rosja nie ma tu nic do rzeczy

 
Pentagon: wszystko przez IranEPA

Zmiana frontów: między Rosją a Stanami Zjednoczonymi ws. tarczy antyrakietowej nastąpiła pełna zgoda. Amerykanie mówią, że zmiany dotyczące amerykańskiego programu obrony przeciwrakietowej nie mają nic wspólnego z Rosją. Słowa te potwierdza Moskwa, która podkreśla, że w żaden sposób nie układali się z Amerykanami.

- Stany Zjednoczone postanowiły zreorganizować swój program obrony antyrakietowej w Europie, odchodząc od dużego stacjonarnego systemu w kierunku jednego systemu, będącego w stanie lepiej walczyć z zagrożeniem od strony irańskich rakiet krótkiego i średniego zasięgu - poinformowała agencja Reutera, powołując się na przedstawiciela ministerstwa obrony USA.

Nowy system "odchodzi od koncepcji dużych stacjonarnych baz radaru i koncepcji polowej i koncentruje się na stopniowalnym uniwersalnym adoptowalnym systemie" - powiedział przedstawiciel amerykańskich władz. Powołał się przy tym na doniesienia wywiadu USA, według którego Iran bardziej koncentruje się na rakietach krótkiego zasięgu niż na rakietach międzykontynentalnych.

Ta zmiana w systemie nie ma nic wspólnego z Rosją i wszystko - z Iranem Rzecznik Pentagonu, Geoff Morell

Powód: wyłącznie Iran

Pentagon oficjalnie zapewnił, że powodem zmiany planów jest wyłącznie Iran, a nie Rosja, która zdecydowanie sprzeciwiała się rozmieszczeniu elementów tarczy antyrakietowej w Polsce. - Ta zmiana w systemie nie ma nic wspólnego z Rosją i wszystko - z Iranem - oświadczył rzecznik Pentagonu Geoff Morrell.

Jak podkreślił, decyzje ws. tarczy to wyłącznie efekt zmniejszenia się zagrożenia ze strony Iranu. Dodał, Stany Zjednoczone zdecydowały zreorganizować swój program obrony antyrakietowej w Europie, gdy stwierdziły, że zmalało zagrożenie w Zatoce Perskiej.

- Poprzedni program był oparty na ocenie, wedle której Iran jest zdeterminowany rozwijać program rakiet dalekiego zasięgu, jednak według ostatnich informacji, Iran dalece bardziej koncentruje się na rozwijaniu rakiet krótkiego i średniego zasięgu - dodał.

Rosja nic nie układała

Moskwa odrzuciła z kolei informację o tym, jakoby zawarła z Waszyngtonem układ ws. tarczy antyrakietowej. - Nie było żadnych układów między Rosją i USA w sprawie tarczy antyrakietowej, to wszystko domysły - powiedział w czwartek rzecznik prasowy rosyjskiego MSZ Andriej Niestierienko.

Nie było żadnych układów między Rosją i USA w sprawie tarczy antyrakietowej, to wszystko domysły Rzecznik MSZ Rosji, Andriej Niestierienko

Dodał, że "już wcześniej pojawiały się doniesienia, że zawarto jakieś porozumienie w sprawie tarczy". - Mogę powiedzieć, że to nie jest zgodne z naszą polityką, naszym podejściem do rozwiązywania problemów w stosunkach z innymi krajami, niezależnie od tego, na ile są one poważne - oświadczył.

Niestierienko dodał, że jak na razie nie otrzymał od Pentagonu żadnych oficjalnych informacji. Dodał, że jeśli rzeczywiście tak będzie, to jest to dla Moskwy "pozytywny sygnał". - Dlatego że nasze obawy w związku z planami poprzedniej administracji amerykańskiej były w pełni znane Waszyngtonowi. I w tym momencie trudno jeszcze coś więcej dodać - oświadczył rzecznik rosyjskiego MSZ.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: EPA