Osiem godzin wizji lokalnej. "Nie okazał żadnej skruchy"

Aktualizacja:
Anders Breivik spędził na wyspie pod okiem policji 8 godzin
Anders Breivik spędził na wyspie pod okiem policji 8 godzin
Fakty TVN
Anders Breivik spędził na wyspie pod okiem policji 8 godzinFakty TVN

Anders Behring Breivik uczestniczył w sobotę w wizji lokalnej na wyspie Utoya - poinformowała dziś norweska policja. Przez osiem godzin mężczyzna pokazywał i relacjonował szczegółowo to, co zrobił 22 lipca. W strzelaninie na Utoyi i w zamachu bombowym w Oslo zabił łącznie 77 osób.

Na niedzielę policja zapowiedziała konferencję prasową w tej sprawie.

W kajdankach, pod okiem służb

Podczas wizji lokalnej Breivik był otoczony przez oficerów służb specjalnych w pełnym rynsztunku i skuty kajdankami. Na polecenie policji pokazywał kolejne miejsca, w których zabijał uciekających przed nim nastolatków.

Wizja lokalna trwała 8 godzin, w czasie których oskarżony o popełnienie masowego morderstwa mężczyzna podał policji wiele nowych szczegółów z tamtego dnia. Jego ofiary były uczestnikami letniego obozu młodzieżowego zorganizowanego przez rządzącą w Norwegii Partię Pracy. Anders Breivik swoim czynem chciał ukarać społeczeństwo za uprawiany przez elity władzy "multikulturalizm".

Chciał się poddać

W piątek norweski dziennik "Aftenposten", opublikował informacje o tym, że szaleniec kilkakrotnie dzwonił na policję chcąc się poddać i przerywał w tym czasie strzelanie. Od policji dostał jednak odpowiedź, której "nie zrozumiał" i postanowił kontynuować masakrę. Od piątku też w Oslo działa specjalna komisja ds. zamachów z 22 lipca.

Wyspa Utoya jest nadal zamknięta dla turystów.

Źródło: Reuters

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN