Rada Bezpieczeństwa ONZ przegłosowała w środę nałożenie nowych sankcji na Iran. Są one głównie wymierzone w banki i firmy irańskie zaangażowane w program atomowy i produkcję uzbrojenia. Przeciwko rezolucji głosowała Turcja i Brazylia.
Rada nałożyła nowe sankcje na Iran, ponieważ ten prowadzi badania nad energią atomową. Według zachodu mają one na celu budowę broni atomowej. Teheran tym oskarżeniom stanowczo zaprzecza, twierdząc że program badawczy ma cele wyłącznie cywilne.
Wyjątkowa zgodność Rady
Pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa (RB), dysponujących prawem weta, głosowało za przyjęciem nowego zestawu sankcji. Taka zgodność wymagała wielu miesięcy negocjacji pomiędzy USA, Wielką Brytania, Francją, Rosją i Chinami, ponieważ zwłaszcza Kreml wspierał Teheran w jego programie atomowym i na łonie RB.
Dziesięciu pozostałych, niestałych członków rady, było już mniej zgodnych. Przeciwko głosowały Brazylia i Turcja, a Liban wstrzymał się. Ostatecznie dało to wynik 12 za, dwa przeciw i jeden głos wstrzymujący się.
Czarna lista
Państwa zachodnie naciskały na o wiele surowsze sankcje, ale sprzeciwiły się temu Rosja i Chiny. Ostatecznie stanęło m.in. na utworzeniu czarnej listy firm należących do irańskich władz, które są zaangażowane w irański program atomowy i w sektorze zbrojeniowym.
Ponadto sankcje zezwalają na kary wobec irańskich banków zaangażowanych w finansowanie badań nad energią jądrową. Nakazują także wyjątkową czujność i nadzór wszystkich transakcji z nimi przeprowadzanych.
Zostanie również ustanowiony system inspekcji ładunków przewożonych do Iranu na pokładach statków. Blokada ma być podobna do tej, której przedmiotem jest obecnie Korea Północna.
"Sankcje nas nie powstrzymają"
Irańska telewizja stwierdziła, że sankcje są "złym pomysłem", który "komplikuje sytuację". Natomiast anonimowy członek rządu irańskiego stwierdził, że rezolucja nie powstrzyma Iranu przed dalszym wzbogacaniem uranu.
Przedstawiciel Francji wyraził nadzieję, że teraz Iran wreszcie rozpocznie współpracę, ponieważ drzwi do dialogu pozostają otwarte. W podobnym tonie wypowiadał się przedstawiciel Niemiec twierdząc, że rezolucja jest wyraźnym sygnałem dla Iranu, ale celem nadal jest dyplomatyczne rozwiązanie sporu.
Władymir Putin stwierdził natomiast, że Rosja nadal będzie pomagać Teheranowi w budowie elektrowni jądrowej, ponieważ popiera jego aspiracje do pokojowego wykorzystania energii atomowej.
Źródło: Reuters, CNN