Prezydent Barack Obama ostrzegł, że zbliżający się do północno-wschodniego wybrzeża USA huragan Sandy jest "poważną i wielką burzą". Wezwał mieszkańców do postępowania zgodnie z instrukcjami władz, by niepotrzebnie nie narażali siebie i służb ratunkowych.
Setki tysięcy mieszkańców Waszyngtonu i innych miast od soboty przygotowują się na nadejście huraganu, który według meteorologów uderzy w poniedziałek. Ostrzega się, że może być to jeden z najgroźniejszych kataklizmów ostatnich dziesięcioleci.
Obama spotkał się w niedzielę z agencjami odpowiedzialnymi za walkę z klęskami żywiołowymi, które - jak powiedział potem - zapewniły go, że są dobrze przygotowane na przyjęcie Sandy.
W Waszyngtonie przez cały weekend ludzie gromadzą zapasy wody, żywności, lekarstw oraz baterii i benzyny do generatorów. W sklepach spożywczych zaczyna brakować towarów, a na stacjach benzynowych utworzyły się długie kolejki. Zgodnie z zaleceniami władz ludzie ładują telefony komórkowe.
Stan wyjątkowy W czasie huraganów w Waszyngtonie i innych miastach dochodzi często do wyłączeń prądu z powodu zerwania trakcji elektrycznej przez zwalone wichrem drzewa. Prewencyjnie ścina się więc gałęzie niektórych starszych i uschniętych drzew.
Władze ostrzegają, żeby w czasie kataklizmu nie wychodzić z domu, jeździć samochodem tylko wtedy, kiedy jest to konieczne. Radzą, by w czasie wyłączeń prądu nie używać świec ze względu na zagrożenie pożarem i trzymać się z daleka od luźnych przewodów trakcji elektrycznej.
W kilku stanach ich gubernatorzy i burmistrzowie miast ogłosili stan wyjątkowy. Władze podkreślają, że żywioł zagraża nie tylko regionom na wybrzeżu Atlantyku, lecz także w głębi lądu. Przewiduje się, że w górskich rejonach stanów Wirginia, Zachodnia Wirginia, Kentucky i Karolina Północna mogą wystąpić śnieżyce.
Ewakuacja
W części Nowego Jorku, w stanach New Jersey i Delaware zarządzono obowiązkową ewakuację na terenach przybrzeżnych. W metropolii nowojorskiej od godz. 19. (w nocy czasu polskiego) w niedzielę przestanie kursować metro z obawy przed zalaniem tuneli i stacji.
Burmistrz Nowego Jorku, Michael Bloomberg, powiedział, że osoby, które nie usłuchają nakazu ewakuacji "narażają nie tylko swoje życie, lecz także życie służb miejskich, które pospieszą im na ratunek".
Ewakuacja w Nowym Jorku nie obejmuje dzielnic, gdzie są duże skupiska Polaków.
Przygotowuje się schroniska na przyjęcie ewakuowanych i centra dowodzenia akcjami ratunkowymi. Szkoły w większości zagrożonych stanów będą najprawdopodobniej zamknięte od poniedziałku.
Zbliżający się huragan zakłócił harmonogram kampanii wyborczej prezydenta Baracka Obamy i jego republikańskiego rywala do Białego Domu Mitta Romneya. Obaj odwołali planowane spotkania z wyborcami w Wirginii, jednym ze "swing states" - stanów, które zadecydują o wyniku.
Autor: abs\mtom / Źródło: PAP