Policja zidentyfikowała 16-letniego ucznia, który w środę rano zaatakował nożem 21 osób w liceum w Murrysville pod Pittsburghiem. Alexowi Hribalowi postawiono już zarzuty i za swój czyn przed sądem odpowie jak dorosły.
Podejrzany, który został z miejsca ujęty, stanął już przed sądem okręgowym i postawiono mu cztery zarzuty usiłowania zabójstwa oraz 21 zarzutów czynnej napaści z użyciem broni. W domu 16-letniego napastnika w środę wieczorem czasu lokalnego pojawiło się FBI. Według sąsiadów Alex był młodszym z dwóch synów w rodzinie Hribalów.
Z nożem w tłumie
Do ataku doszło ok. godz. 7.15 czasu miejscowego (13.15 w Polsce) w liceum Franklin Regional Senior High School w Murrysville, miejscowości oddalonej o ok. 25 km na wschód od Pittsburgha. Wśród 21 rannych jest jeden dorosły, a także siedmioro nastolatków z ranami kłutymi klatki piersiowej, brzucha i pleców. Zdaniem dyrektora placówki Chrisa Kaufmanna obrażenia te są "dość poważne", a niektóre "wyraźnie zagrażające życiu". Ranni uczniowie są w wieku od 14 do 17 lat. Nie wszyscy zostali ranieni nożem, część ucierpiała lekko na skutek chaosu, jaki zapanował w szkole podczas ataku. Wciąż nieznane są motywy ataku nastolatka.
Materiał programu "Polska i Świat" o napaści w szkole
Autor: mk//tka / Źródło: PAP