W ramach rozpoczętych w sobotę działań, syryjscy rebelianci wspierani przez Turcję wyzwolili z rąk dżihadystów z tzw. Państwa Islamskiego (IS) kilka miejscowości w pobliżu miasteczka al-Raj w północnej Syrii – powiedział agencji Reutera przedstawiciel rebeliantów.
Według jego relacji rebelianci zajęli najpierw dwie miejscowości, z których musieli się wycofać, ale po nadejściu posiłków udało im się opanować kilka, "około ośmiu" miejscowości. Znajdują się one na wschód i południe od al-Raj, które jest położone dwa kilometry na południe od granicy z Turcją.
Czołgi przekroczyły granicę
Jednocześnie, tureckie czołgi przekroczyły granicę w pobliżu tureckiej wsi Kobane, która po stronie syryjskiej sąsiaduje ze wsią al-Raj. Czołgi wjechały z tureckiej prowincji Kilis. Kobane w ostatnich miesiącach była kontrolowana na przemian przez bojowników IS i syryjskich rebeliantów. Oznacza to otwarcie nowego kierunku natarcia – pisze Reuters. Mamy do czynienia z kolejnym etapem tureckiej operacji wojskowej "Tarcza Eufratu", która ma na celu zwalczanie dżihadystów z IS, ale także walczących z nimi kurdyjskich bojowników, których wspierają Stany Zjednoczone – zaznacza. Nowa ofensywa zwiększy presję zarówno od zachodu, jak i wschodu na obszar kontrolowany przez IS przy granicy między Dżarabulusem i al-Raj - zauważa Reuters.
Operacja "Tarcza Eufratu"
Aktywnie wspierając rebelianckie grupy bojowe – złożone głównie z Arabów i Turkmenów, które walczą na luźnych zasadach pod wspólnym sztandarem Wolnej Armii Syryjskiej. Ankara spodziewa się wyprzeć siły tzw. Państwa Islamskiego z pogranicza syryjsko-tureckiego i niejako zaszachować wspierane przez Waszyngton ugrupowania kurdyjskie – pisze w komentarzu agencja Reutera. Kobane znajduje się w odległości ok. 55 km na południowy zachód od Dżarabulusu. 24 sierpnia wojsko tureckie wraz ze wspieranymi przez Ankarę syryjskimi rebeliantami rozpoczęło operację "Tarcza Eufratu" w celu odbicia tego strategicznego miasta z rąk IS. Od tego czasu rebelianci przejmowali od islamistów kontrolę nad wsiami wzdłuż tureckiej granicy w pobliżu Dżarabulusu i w zachodniej części okręgu Kobane.
Oczyszczanie miasta
Jak podała turecka agencja prasowa Anatolia, "w nowej fazie operacji (+Tarcza Eufratu+) z elementów terrorystycznych ma być oczyszczony odcinek granicy między (syryjskim miastem) Azaz a Dżarabulusem". Na obawy zgłaszane przez USA, że Turcja w ramach ofensywy atakuje także wspierane przez Waszyngton ugrupowania kurdyjskie walczące z IS, władze w Ankarze odpowiadają, że nie zamierzają trwale rozmieszczać swych sił zbrojnych w Syrii i zależy im jedynie na ochronie granicy przed IS i kurdyjską milicją Ludowe Jednostki Samoobrony (YPG). Turcja postrzega YPG jako przedłużenie zdelegalizowanej w tym kraju Partii Pracujących Kurdystanu (PKK), która prowadzi walkę zbrojną na tureckim terytorium.
Autor: AG/kk / Źródło: PAP