Szef dyplomacji Niemiec Frank-Walter Steinmeier zasugerował sięgnięcie w Unii Europejskiej po mechanizm podejmowania decyzji większością głosów, by przeforsować wprowadzenie obowiązkowych kwot uchodźców, czemu sprzeciwia się część państw Unii, w tym Polska.
- Jeśli nie da się inaczej, powinniśmy poważnie zastanowić się także nad wprowadzeniem instrumentu większościowego podejmowania decyzji – powiedział Steinmeier w wywiadzie dla gazety „Pasauer Neue Presse”.
"Niemcy chcą narzucić kwoty"
Komentując wypowiedź Steinmeiera, tygodnik „Spiegel” wskazuje w wydaniu online, że zastąpienie konsensusu możliwością przegłosowania niektórych państw członkowskich jest „wyraźnym ostrzeżeniem”. W tytule podkreśla, że szef niemieckiego MSZ chce w razie konieczności „narzucić kwoty (uchodźców) wschodnim Europejczykom”.
Nie może być tak – uważa Steinmeier – że tylko Niemcy, Austria, Szwecja i Włochy ponoszą ciężar uchodźców. - Nie tak funkcjonuje solidarność europejska – powiedział.
Tusk zwołał nadzwyczajny szczyt
23 września odbędzie się nadzwyczajny szczyt UE poświęcony problemowi uchodźców. Dzień wcześniej ministrowie spraw wewnętrznych państw UE podejmą kolejną próbę porozumienia w sprawie proponowanego przez Komisję Europejską podziału 120 tys. uchodźców, docierających do państw na zewnętrznych granicach Unii.
Autor: mm//gak / Źródło: PAP