Osoby kandydujące w wyborach do indonezyjskiego parlamentu oraz do lokalnego zgromadzenia w tamtejszej prowincji Aceh, muszą wykazać się doskonałą znajomością Koranu - zdecydowała lokalna komisja wyborcza. Komisja ekspertów w najbliższych dniach przesłucha ponad 1300 muzułmańskich kandydatów.
Informację potwierdził w poniedziałek przedstawiciel Niezależnej Komisji Wyborczej Aceh Nurjani Abdullah i dodał, iż zgodnie z obowiązującym w prowincji prawem islamskim "każdy muzułmański deputowany musi znać Koran".
Recytacja: bardzo dobry
Czym będą musieli wykazać się chętni do startowania w wyborach? Na przykład recytacją wersetów z Koranu co najmniej przez pięć minut.
W przyszłym roku, w liczącej 226 mln mieszkańców Indonezji - najludniejszym islamskim kraju świata - odbędą się wybory do parlamentu i zgromadzeń stanowych.
Konserwatywna prowincja
Prowincja Aceh, położona na zachodnim krańcu Sumatry, ma status "specjalnego terytorium" i jest jedyną prowincją kraju, gdzie od 2003 roku oficjalnie obowiązuje prawo szarijatu (bardzo restrykcyjne, oparte na twardych wytycznych islamu - red.).
Aceh to jeden z najbogatszych i najbardziej konserwatywnych regionów Indonezji. Jednak większość Indonezyjczyków praktykuje mniej ortodoksyjną formę islamu, niż muzułmanie z krajów na Bliskim Wschodzie czy południu Azji.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu