Nie potrafią wygrać z ogniem


Szalejące od kilkunastu dni pożary w Rosji zabiły 50 osób - poinformowali w czwartek agencję ITAR-TASS przedstawiciele Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.

- Przy rozbiórce domów spalonych w wyniku pożarów lasów pod koniec ubiegłego tygodnia w obwodzie niżnonowogrodzkim znaleziono ciało jednej ofiary śmiertelnej. Kolejny człowiek zmarł w szpitalu w obwodzie woroneskim. Liczba ofiar śmiertelnych wynosi 50 - powiedział przedstawiciel resortu.

450 rannych

W pożarach prawie 450 osób zostało rannych. Ogień strawił prawie dwa tysiące domów, około trzech tysięcy osób straciło dach nad głową.

W kraju szaleje 520 pożarów; ogień obejmuje łącznie ponad 200 tysięcy hektarów lasów. W jego gaszenie zaangażowanych jest ponad 170 tysięcy ludzi.

Miedwiediew dymisjonuje

Z powodu pożarów lasów prezydent Dmitrij Miedwiediew przerwał urlop, który spędzał w Soczi nad Morzem Czarnym. W Moskwie podjął zaś decyzje m.in. o dymisji kilku wysokich rangą wojskowych.

Z powodu pożarów z ośrodka nuklearnego w Sarowie usunięto wszystkie materiały radioaktywne.

Źródło: PAP