Starszyzna i islamscy duchowni z północno-zachodniego Pakistanu zabronili kobietom samodzielnego robienia zakupów na bazarach. Musi im towarzyszyć mężczyzna z rodziny - poinformowali w sobotę duchowni oraz lokalne władze.
Decyzję podjęto w piątek w dystrykcie Karak, w konserwatywnej prowincji Chajber Pachtunchwa, która graniczy z terenami plemiennym przy granicy z Afganistanem. - Postanowiliśmy, że kobiety nie będą chodziły na bazary bez krewnego płci męskiej - powiedział islamski duchowny Maulana Mirzaqeem. Dodał, że "te, które przyjdą na targ bez mężczyzny z rodziny, zostaną przekazane policji". Poinformował też, że decyzja ta zostanie ogłoszona w meczetach.
Utrudniają przestrzeganie postu
Kobiety "propagują wulgarność i utrudniają mężczyznom przestrzeganie postu w czasie ramadanu" - podkreślił Mirzaqeem. Według duchownego decyzja została podjęta z powodu świętego dla muzułmanów miesiąca ramadanu. Nie wiadomo, czy zakaz zostanie zniesiony po jego zakończeniu. Decyzję zatwierdził przedstawiciel lokalnych władz.
Miliony kobiet pozbawione praw
Z powodu gróźb talibów i tabu obyczajowych miliony kobiet w Pakistanie są pozbawione swoich praw. Na większości terytoriów plemiennych na północnym zachodzie kobiety nie wychodzą z domów. Nie wolno im pracować poza domem ani robić zakupów. W prowincji Chajber Pachtunchwa duża część kobiet nosi zakrywające od stóp do głów burki. Wiele zakrywa głowę szalem i ubiera się w składający się ze spodni oraz luźnej koszuli strój o nazwie salwar kamiz.
Autor: kde//bgr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu