Nie zawarto ugody ws. opieki nad dziećmi Michaela Jacksona - poinformował we wtorek prawnik byłej żony piosenkarza, Debbie Rowe. Zaprzeczył tym samym pojawiającym się od jakiegoś czasu spekulacjom medialnym.
Wcześniej pojawiały się dwa rodzaje plotek. Pierwsze mówiły o tym, że Rowe zgodziła się wziąć 4 miliony dolarów w zamian za zrzeczenie się praw do dzieci. Media mówiły też, że matka artysty Katherine i była żona mogą zawrzeć układ, by ojciec Michaela, słynący z rządów twardej ręki Joe Jackson, nie miał wpływu na wychowanie dzieci.
Pracowali nad tajnym układem?
W zeszłym tygodniu prawnik rodziny Jacksonów powiedział, że obie strony pracują nad polubownym rozwiązaniem sprawy. Na razie nie odniósł się on do oświadczenia Erica George’a – adwokata Rowe.
Katherine Jackson otrzymała tymczasową opiekę nad dziećmi wkrótce po śmierci piosenkarza. Jednak Rowe, biologiczna matka Paris i Prince'a Michaela Jacksona I walczy o swoje prawa.
Przesłuchanie ws. opieki nad Michaelem Josephem Jacksonem Juniorem, Paris Michael Katherine Jackson oraz Princem Michaelem Jacksonem zostało przesunięte na poniedziałek, po prośbie prawników obu stron.
Źródło: CNN