Najpierw zmusili policjantów do wydania im trojga podejrzanych o zabójstwo. Później 400 ludzi biło ich do momentu, gdy stracili przytomność. Na koniec oblali ich benzyną i podpalili. W Gwatemali właśnie tak coraz częściej wygląda sprawiedliwość.
Ofiary samosądu, dwóch mężczyzn i kobieta, podejrzani byli o zabójstwo kierowcy lokalnego autobusu w mieście Solola i ranienie dwóch pasażerów. Od piątku cała trójka przebywała w miejskim areszcie.
Policja wydała im zatrzymanych
Jeszcze tego samego dnia pod posterunek przyszło około 400 osób, które chciały na miejscu wymierzyć podejrzanym sprawiedliwość rozumianą po swojemu. Domagali się wydania zatrzymanych. Podłożyli ogień pod wozy patrolowe. Funkcjonariusze się ugięli.
Wywleczoną trójkę mieszkańcy miasta najpierw pobili do nieprzytomności, a później podpalili. Na zdjęciach agencji prasowych widać ulice, na których leżą na wpół spalone ciała.
To nie pierwszy przypadek linczu w Gwatemali. W kraju coraz częściej dochodzi do samosądów w odpowiedzi na brutalną przestępczość.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu