W ostatnich 48 godzinach nawet 30 tys. Syryjczyków mogło uciec do Libanu - oznajmiła Melissa Fleming, rzeczniczka wysokiego komisarza ONZ ds. uchodźców.
- Sytuacja uchodźców staje się coraz poważniejsza w związku z tym, co dzieje się w Damaszku. Z naszych danych wynika, że obecnie mówimy o liczbie od 9 do 30 tys. osób. Tyle osób uciekło przez granicę do Libanu tylko w ciągu ostatnich 48 godzin. Przemieszczeń wewnątrz Syrii może być nawet do miliona. Ludzie przemieszczają się po całym kraju, a także w obrębie Damaszku. Śpią w parkach i szkołach, ciągle zmieniają dzielnice - mówiła Melissa Fleming, rzeczniczka wysokiego komisarza ONZ ds. uchodźców.
Banki nie mają pieniędzy
Zdaniem Fleming większość uchodźców w Libanie uciekła ze stolicy Syrii Damaszku, gdzie ciężkie walki miały miejsce w ostatnim tygodniu.
Syryjskie banki zgłaszają, że kończą już im się środki pieniężne, a niektóre oddziały w Damaszku już zupełnie ich nie mają. Cena wynajęcia bezpiecznego miejsca noclegowego w niektórych miejscach skoczyła do 100 dol. za noc.
Autor: awiec\mtom / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA