Premier Turcji Tayyip Erdogan po raz kolejny wezwał demonstrantów do opuszczenia parku Gezi, dodając, że cierpliwość władz się kończy. Oświadczył, że policja usunie "wichrzycieli" ze stambulskiego parku Gezi w ciągu 24 godzin.
Słowa, które można uznać za ostatnie ostrzeżenie pod adresem demonstrantów, padł na spotkaniu rządzącej partii AKP w Ankarze.
- Nasza cierpliwość się kończy. Ostrzegam po raz ostatni. Zwracam się do matek i ojców: weźcie wasze dzieci za rękę i zabierzcie je... Nie możemy dłużej czekać, bo park Gezi nie należy do okupujących go sił, ale do narodu.. - powiedział Erdogan.
Referendum ws. parku?
Zaledwie dzień wcześniej rządząca Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) wystąpiła z ofertą przeprowadzenia referendum w sprawie planów przebudowy rejonu placu Taksim i sąsiadującego z nim parku Gezi.
Demonstracje przeciwko przebudowie stambulskiego placu Taksim i likwidacji pobliskiego parku Gezi przerodziły się pod koniec maja w antyrządowe protesty w całym kraju przeciwko nasilającym się tendencjom autorytarnym rządu i próbom umiarkowanej islamizacji kraju podejmowanym przez premiera Erdogana. W parku Gezi w namiotach biwakują ludzie protestujący przeciwko zaplanowanym w tej okolicy inwestycjom.
Autor: //gak / Źródło: reuters, pap