"Myślę teraz o rodzinach tych dzieci, o ich bólu"

Aktualizacja:
Minutą ciszy Parlament Europejski uczcił pamięć ofiar wypadku w Szwajcarii (EBS)
Minutą ciszy Parlament Europejski uczcił pamięć ofiar wypadku w Szwajcarii (EBS)
Minutą ciszy Parlament Europejski uczcił pamięć ofiar wypadku w Szwajcarii (EBS)
Minutą ciszy Parlament Europejski uczcił pamięć ofiar wypadku w Szwajcarii (EBS)Minutą ciszy Parlament Europejski uczcił pamięć ofiar wypadku w Szwajcarii (EBS)

Minutą ciszy Parlament Europejski uczcił pamięć ofiar wypadku belgijskiego autokaru w Szwajcarii. Do Belgii napływają też kondolencje z całej Europy. Taką depeszę na ręce premiera Elio di Rupo przesłał m.in. szef polskiego rządu. Z kolei prezydent Komorowski kondolencje przesłał królowi Beglii. Wstrząśnięty informacjami o katastrofie był prezydent Francji. W wypadku autokaru w tunelu zginęło 28 osób, w tym 22 dzieci.

Jednak najgorsze jest to, że kiedy słyszysz taką wiadomość, właściwie nic nie można zrobić. Całe życie rodzinne wywrócone jest do góry nogami w jednej sekundzie, kiedy dzwoni telefon i ktoś po drugiej stronie mówi o takiej tragedii. Nicolas Sarkozy

- To, co się wydarzyło sprawia, że myślę teraz o rodzinach tych dzieci, o ich bólu. Twoje dziecko wraca z dwutygodniowego obozu narciarskiego, cieszysz się, a później dowiadujesz się, że zginęło w wypadku autokaru... - mówił francuski prezydent.

"Łączymy się w bólu"

Kondolencje w związku z tragicznym wypadkiem złożył w środę, na ręce premiera Belgii Elio di Rupo premier Donald Tusk.

"W imieniu rządu Rzeczypospolitej Polskiej oraz polskiego społeczeństwa pragnę wyrazić najszczersze wyrazy smutku i współczucia z powodu tragicznego wypadku autokaru, w którym zginęły dzieci i osoby dorosłe, a wielu pasażerów odniosło poważne obrażenia. W tych tragicznych chwilach łączymy się w bólu z wszystkimi rodzinami ofiar i społecznością Lommel i Heverlee" - napisał w depeszy kondolencyjnej szef polskiego rządu.

Kondolencje na ręce króla

Prezydent Bronisław Komorowski złożył w środę, na ręce króla Belgów Alberta II, kondolencje w związku z tragicznym wypadkiem belgijskiego autokaru w południowej Szwajcarii, w którym zginęło 28 osób, w tym 22 dzieci.

"W imieniu narodu polskiego i własnym składam na ręce waszej królewskiej mości wyrazy najgłębszego współczucia wszystkim dotkniętym tą tragedią oraz życzenia szybkiego powrotu do zdrowia dla poszkodowanych w wypadku" - napisał prezydent.

Wypadek w tunelu

We wtorek późnym wieczorem doszło do wypadku belgijskiego autokaru, który uderzył w ścianę tunelu w kantonie Valais (niem. Wallis) na południu Szwajcarii. Wśród sześciu osób dorosłych, które zginęły, jest dwóch kierowców. Dzieci, w wieku 11-12 lat, były uczniami różnych szkół w Belgii. Autokarem wracały z obozu narciarskiego w Val d'Anniviers w Szwajcarii.

Łącznie w autobusie były 52 osoby. 24 dzieci odniosło obrażenia.

Źródło: PAP, EBS, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Minutą ciszy Parlament Europejski uczcił pamięć ofiar wypadku w Szwajcarii (EBS)