Ministrowie pod sąd za przekręty

 
Jedna ze spraw dotyczy pięknego wybrzeża Morza Czarnegosxc.hu

Dwójka byłych ministrów bułgarskiego rządu i były premier mają poważne problemy. Niedługo staną przed sądem za malwersacje i podejrzane odrolnianie cennej ziemi.

Pierwsza na liście jest była minister pracy i polityki społecznej Emilia Masłarowa, którą prokuratura oskarża o malwersację 10 mln lewów.

Według prokuratury, Masłarowa naruszyła ustawę o zamówieniach publicznych przy zleceniu remontu domu socjalnego w południowym mieście Stara Zagora. Firma, wybrana w 2008 roku do przeprowadzenia remontu, dwukrotnie zawyżyła koszty pracy i materiałów.

Za remont w Starej Zagorze zapłacono 18,8 mln lewów (9,4 mln euro), o 9,8 mln lewów (4,9 mln euro) powyżej kosztów, na jakie wycenili wykonane tam prace eksperci prokuratury. W dodatku remont okazał się kiepski, część użytych materiałów była niskiej jakości.

Podwójna płaca przyjaciołom

Dochodzenie pokazało, że za te same prace płacono dwukrotnie. Właściciel firmy Wencesław Draganow, która wzbogaciła się na remoncie, według prokuratury, jest bliskim przyjacielem męża byłej minister. Przeciw Draganowowi jednak na razie nie ma zarzutów.

Masłarowej grozi kara pozbawienia wolności od 3 do 15 lat. Była minister, która jest posłanką lewicy, zrzekła się immunitetu poselskiego w listopadzie ubiegłego roku, kiedy wszczęto dochodzenie. We wtorek prokuratura wyznaczyła jej kaucję w wys. 50 tys. lewów (25 tys. euro).

Odrolnienie ze stratami

Do sądu trafi też sprawa byłego ministra rolnictwa Walerego Cwetanowa. Jego sprawa dotyczy skandalicznej wymiany lasów na działki w kurortach nad Morzem Czarnym i w górach.

Dzięki praktyce zamian prywatni właściciele otrzymali 3300 hektarów ziemi o łącznej wartości 154 mln lewów (77 mln euro), oddając w zamian państwu 9500 ha mało wartościowych ziem w głębi kraju.

Eksperci Banku Światowego, którzy badali tę sprawę, oceniają, że rzeczywista wartość działek nabytych dzięki wymianom i odrolnieniu jest znacznie większa - ponad 1 mld lewów (500 mln euro).

Obecny rząd latem 2009 roku zakazał odrolniania nabytych taką drogą działek, ale wydanych już decyzji nie można cofnąć. Właśnie dzięki takim transakcjom czarnomorskie wybrzeże bułgarskie w ostatnich latach zostało zabudowane ponad wszelką miarę, przekształcając się w prawdziwą betonową dżunglę.

Komisja Europejska uznała, że niskie ceny, za które nabyto drogie tereny, są ukrytymi subsydiami ze strony państwa, i grozi Bułgarii grzywnami przekraczającymi 150 mln euro.

A na deser były premier

Zastępca sofijskiego prokuratora Roman Wasilew poinformował również, że zakończone zostało dochodzenie przeciw byłemu premierowi Sergiejowi Staniszewowi i w najbliższych dniach on również zostanie oficjalne oskarżony.

Staniszewowi zarzuca się naruszenie zasad pracy z materiałami poufnymi i zgubienie raportu Państwowej Służby Bezpieczeństwa Narodowego.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu