Gdy izraelski minister bezpieczeństwa wewnętrznego wdał się w prywatną pogawędkę z policjantem, nie przypuszczał, że będzie musiał za nią przepraszać.
Icchak Aharonowicz, członek ultraprawicowej partii Nasz Dom Izrael, wizytował jednostkę policji, gdy jeden z funkcjonariuszy przeprosił go, że jego mundur nie jest czysty. - Co znaczy brudny? - zażartował minister, któremu towarzyszyły kamery telewizyjne i dodał kluczowe słowa: - Wyglądasz jak prawdziwy Arabus.
Gdy uwagi ministra obiegły Izrael, Arabowie poczuli się urażeni. - Ta uwaga jest zbyt rasistowska i bardzo, bardzo niepożądana i nie na miejscu w tym dyplomatycznym klimacie - mówił arabski poseł do Knessetu Afu Agbaria.
Minister przeprasza
Po jeszcze kilku podobnych krytycznych komentarzach Aharonowicz postanowił przeprosić. - Ta uwaga nie odzwierciedla mojego stanowiska ani poglądów i przepraszam każdego, kto został obrażony - oznajmił skruszony minister.
Szefem Aharonowicza w partii jest minister spraw zagranicznych Awigdor Lieberman znany z ostrych i mocno kontrowersyjnych uwag o Palestyńczykach i Arabach.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: knesset.gov.il