Instruktorowi sztuk walki Everettowi Dutschkemu, aresztowanemu w sobotę w związku ze śledztwem w sprawie listów z rycynądo prezydenta USA Baracka Obamy, senatora Rogera Wickera i sędzi stanowej Sadie Holland, postawiono zarzut próby użycia broni biologicznej.
Ministerstwo sprawiedliwości USA poinformowało, że mężczyznę oskarża się o posiadanie toksycznej substancji biologicznej i usiłowanie użycia jej, jako broni biologicznej.
"41-letni Dutschke został zatrzymany w sobotę o godz. 1 czasu lokalnego (godz. 8 rano czasu polskiego) przez agentów sił bezpieczeństwa w swym domu w mieście Tupelo w stanie Missisipi. Nie stawiał oporu" - poinformowała rzeczniczka FBI Deborah Madden w oficjalnym komunikacie.
Grozi mu dożywocie
Agenci FBI wspólnie z chroniącą Kongres USA Policją Kapitolową i żołnierzami oddziału antyterrorystycznego Gwardii Narodowej Mississipi przeszukali we wtorek i w środę dom Dutschkego oraz lokal w mieście, gdzie kiedyś znajdowała się prowadzona przez niego szkoła sztuk walki. W piątek po południu dom Dutschkego wzięto pod obserwację, która trwała aż do momentu aresztowania.
Adwokatka Dutschkego Lori Basham nie odpowiedziała na telefony dziennikarzy Reutersa, ale powiedziała wcześniej tej agencji, że jej klient odrzuca wszelkie zarzuty i że nie miał nic wspólnego z wysyłaniem listów z rycyną.
Oskarżony o pedofilię
Mężczyzna był już wcześniej znany policji. Jak wynika bowiem z akt sądowych, 41-latka oskarżono o kontakty seksualne z trójką różnych dzieci w wieku od 7 do 16 lat, do których dochodziło od 2007 do 2013 roku. Zgodnie z decyzją sądu Dutschke musi zapłacić 25 tys. odszkodowania.
Kolejny podejrzany
To już druga osoba zatrzymana w tej sprawie. Prowadząca to śledztwo prokuratura wycofała we wtorek zarzuty wobec zamieszkałego również w Mississipi sobowtóra Elvisa Presleya, Paula Kevina Curtisa. Został on zwolniony z aresztu, gdy rewizja w jego domu w Corinth niedaleko Tupelo nie ujawniła żadnych obciążających materiałów.
Prokurator po wypuszczeniu mężczyzny przyznał, że śledztwo "ujawniło nowe informacje", jednak nie podał wtedy więcej szczegółów.
Trujące listy
Trucizna, która została zidentyfikowana jako rycyna, znajdowała się w trzech listach: do prezydenta Baracka Obamy, republikańskiego senatora Rogera Wickera z Mississipi i do 80-letniej sędzi stanowej Sadie Holland. Substancję wykryto w listach podczas rutynowej kontroli. Listy zostały wysłane z datą 8 kwietnia z Memphis w stanie Tennessee.
Zdaniem FBI nie ma związku między listami a zamachem w Bostonie na mecie maratonu.
Autor: dp/tr / Źródło: Reuters, PAP, tvn24.pl