Wieszanie krzyży w szkołach nie jest naruszeniem "prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami" oraz "wolności religijnej uczniów". Taki ostateczny wyrok w sprawie wieszania symboli we włoskich szkołach wydał Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu.
Wielka Izba Trybunału 15 głosami za i przy 2 głosach sprzeciwu ostatecznie uznała, że wieszanie krzyży w szkołach nie stanowi naruszenia prawa do wolności ani nie jest elementem "indoktrynacji". Tym samym Włochy wygrały przed Trybunałem, który rozpatrywał ich odwołanie od poprzedniego orzeczenia Trybunału.
Krzyż stanowi syntezę wartości chrześcijaństwa, zasad, na których opiera się kultura europejska i sama cywilizacja zachodnia: poszanowania dla godności osoby ludzkiej i jej wartości. To zatem symbol, który łączy, a nie dzieli, a jego obecność, także w klasach szkolnych, nie stanowi zagrożenia ani dla świeckości państwa, ani dla wolności religijnej Minister oświaty Mariastella Gelmini
Przedstawiciele rządu Silvio Berlusconiego oświadczyli, że są bardzo usatysfakcjonowani piątkowym wyrokiem. Został on wydany w reakcji na odwołanie włoskiego rządu od orzeczenia z listopada 2009 roku, w którym sędziowie ze Strasburga stwierdzili, że wieszanie krzyży w klasach szkolnych to naruszenie "prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami" oraz "wolności religijnej uczniów".
- Krzyż stanowi syntezę wartości chrześcijaństwa, zasad, na których opiera się kultura europejska i sama cywilizacja zachodnia: poszanowania dla godności osoby ludzkiej i jej wartości. To zatem symbol, który łączy, a nie dzieli, a jego obecność, także w klasach szkolnych, nie stanowi zagrożenia ani dla świeckości państwa, ani dla wolności religijnej - powiedziała minister oświaty Mariastella Gelmini.
W listopadzie 2009 roku sędziowie ze Strasburga stwierdzili, że wieszanie krzyży w klasach szkolnych to naruszenie "prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami" oraz "wolności religijnej uczniów".
Orzeczenie to Trybunał wydał wówczas w związku ze skargą na obecność krzyża, złożoną przez mieszkającą niedaleko Padwy obywatelkę włoską pochodzącą z Finlandii Soile Lautsi. Ponadto Trybunał nakazał państwu włoskiemu wypłatę kobiecie odszkodowania w wysokości 5 tysięcy euro za "straty moralne".
Krzyż to nie indoktrynacja
Analizując odwołanie włoskiego rządu, złożone przy pełnym poparciu Watykanu i Konferencji Episkopatu, Trybunał w Strasburgu przychylił się do przedstawionej w nim tezy o tym, że nie istnieją elementy świadczące o możliwym wpływie obecności krzyża w klasach szkolnych na uczniów.
Obecność krzyża w klasach szkolnych "nie może być uważana za indoktrynację ze strony państwa" - orzekł Trybunał, dodając, że krzyż jest "symbolem zasadniczo biernym", a jego wpływu na uczniów nie można porównywać do aktywności dydaktycznej nauczycieli.
Jednocześnie Trybunał podkreślił, że nie należy do jego kompetencji zajmowanie stanowiska w debacie na temat wartości symbolu krzyża. "Efektom wyeksponowania krzyża" nie należy nadawać aż tak dużej rangi, gdyż obecność ta "nie jest związana z obowiązkowym nauczaniem chrześcijaństwa" - uznano w orzeczeniu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24