Walenie w Australii znów giną rozbijając się o brzegi. Po niedawnym masowym wpływaniu na plażę, grindwale - walenie z rodziny delfinów oceanicznych znów walczą o życie. Tym razem sytuacje jest o wiele trudniejsza ze względu na bardzo niedogodne warunki akcji ratunkowej.
W ciągu ostatnich kilku dni to już druga ogromna tragedia jednych z najmniejszych waleni oceanicznych. Niedawno na australijskiej plaży śmierć poniosły 53 grindwale. Teraz sytuacja jest o wiele groźniejsza.
Najprawdopodobniej w wyniku błędu nawigacyjnego na skalistym brzegu zachodniej Tasmanii znalazło się kolejne 150 grindwali. Nim przybyły służby ratunkowe większość zwierząt była już mocno okaleczona w wyniku ciągłego uderzania o skały na zafalowanym oceanie. Rzecznik prasowy zespołu ratowników przyznał, że skały i fale powodują znacznie szybsze umieranie grindwali niż w przypadku, gdy znajdą się one na plaży. Skaliste brzegi utrudniają także ratownikom dostęp do rannych zwierząt.
Źródło: canberratimes.com.au
Źródło zdjęcia głównego: Reuters