Sąd w Tadżykistanie wydał wyrok skazujący w sprawie korespondenta radiowego BBC w tym kraju, oskarżonego o współpracę z zakazaną islamistyczną organizacją Hizb ut-Tahrir. BBC potępiła decyzję sądu. Urunboj Usmonow został skazany na trzy lata więzienia, ale sąd zarządził dla niego amnestię, dzięki której dziennikarz wyjdzie na wolność już teraz.
Władze w Duszanbe początkowo oskarżały Usmonowa o przynależność do Hizb ut-Tahrir. Zarzut następnie zmieniono na "współudział w ekstremistycznych działaniach" tej organizacji oraz niepowiadomienie służb bezpieczeństwa o kontaktach z jej członkami.
"Jestem niewinny"
60-letni Usmonow, obywatel Tadżykistanu, od swego zatrzymania w czerwcu podkreślał, że zarzuty są bezpodstawne, bo spotykał się z członkami Hizb ut-Tahrir wyłącznie w celach dziennikarskich.
Władze nie potrafiły przedstawić żadnych dowodów, które by mnie obciążały, jestem niewinny. Urunboj Usmonow
Zaraz po wyjściu na wolność Usmonow zapowiedział apelację od piątkowego wyroku. - Władze nie potrafiły przedstawić żadnych dowodów, które by mnie obciążały, jestem niewinny - podkreślił.
BBC potępia
W oświadczeniu BBC zaznaczyła, że w tej sprawie do przyjęcia jest tylko "całkowite oczyszczenie Usmonowa z zarzutów" oraz przywrócenie mu dobrego imienia jako pisarza i dziennikarza.
Nadawca zaznaczył również, że zamierza "domagać się odpowiedzi w sprawie złego traktowania i torturowania Usmonowa w więzieniu". Podczas rozprawy dziennikarz mówił, że był bity, a strażnicy więzienni przypalali mu ramiona papierosami, jednak sąd zignorował jego słowa - podaje BBC. Zmuszono go także do podpisania zeznania, które mu wcześniej podyktowano.
Czterej pozostali oskarżeni zostali skazani na kary długoletniego więzienia.
Międzynarodowa krytyka
Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) określiła wyrok w sprawie Usmonowa jako "próbę cenzurowania" przez władze materiałów dotyczących drażliwych kwestii. Podobną opinię wyraził Komitet Obrony Dziennikarzy (CPJ), który zauważył, że zarzuty "zostały spreparowane, by ukarać Usmonowa za niezależne dziennikarstwo".
Krótko przed ogłoszeniem wyroku w sprawie Usmonowa na grzywnę w wys. 7,5 tys. dolarów został skazany inny niezależny dziennikarz, Muhammad Jusuf Ismailow, za obrazę i zniesławienie miejscowych władz oraz wymuszenie. Według CPJ i w tej sprawie "wszystkie zarzuty zostały sfabrykowane".
Islamska groźba w Azji Centralnej
Organizacja Hizb ut-Tahrir zabiega o zjednoczenie muzułmanów - jak zaznacza, środkami pokojowymi - w jedno państwo. Taki kalifat miałby objąć cały świat islamski.
Istniejąca od 1953 roku grupa nawołuje do obalenia prozachodnich rządów w krajach arabskich i prorosyjskich w Azji Centralnej. Grupa działa legalnie m.in. w Wielkiej Brytanii.
W ostatnich latach Tadżykistan podjął zdecydowane działania w celu zwalczenia tej mającej globalny zasięg organizacji. W tym środkowoazjatyckim kraju ruch Hizb ut-Tahrir został zdelegalizowany.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: humanrightshouse.org