"Kolejny prezydent" zapowiedział "przyszłą Pierwszą Damę'

Melanie Trump przemówiła podczas konwencji Partii Republikańskiej
Melanie Trump przemówiła podczas konwencji Partii Republikańskiej
tvn24
Melanie Trump przemówiła na konwencji Partii Republikańskiejtvn24

Gwoździem programu pierwszego dnia konwencji Partii Republikańskiej w Cleveland było przemówienie Melanii Trump, żony Donalda Trumpa. - Donald jest i zawsze był zadziwiającym liderem. Teraz będzie chodzić do pracy dla was - mówiła, zachwalając męża. Przedstawiła również plany na to, czym będzie zajmować się jako Pierwsza Dama.

Prawdopodobny kandydat Partii Republikańskiej w wyborach prezydenckich zapowiedział wystąpienie swojej żony przy akompaniamencie piosenki "We are the champions".

- Mam wielki zaszczyt przedstawić Wam kolejną Pierwszą Damę Stanów Zjednoczonych! Moja żona - wspaniała matka i niesamowita kobieta - Melania Trump! - powiedział Donald Trump.

W swojej pierwszej poważnej, politycznej wypowiedzi, Melanie Trump przedstawiła swojego męża jako utalentowanego lidera, który zjednoczy kraj, jeśli zostanie prezydentem. Nad przemową miała pracować w ciągu kilku ostatnich]tygodni. Ostatecznie przeczytała ją z telepromptera.

"On traktuje wszystkich równo"

- Donald chce reprezentować nie tylko niektórych ludzi, ale wszystkich: chrześcijan, żydów, muzułmanów. latynosów, afroamerykanów, azjatów, ubogich i klasę średnią - zapewniała żona amerykańskiego polityka podczas swojej przemowy w poniedziałek. - Nieważne kim jesteś, mężczyzną, czy kobietą. On traktuje wszystkich równo - stwierdziła.

- Donald jest i zawsze był zadziwiającym liderem. Teraz będzie chodzić do pracy dla was. Bo wszyscy chcą zmiany, ale tylko on jest w stanie ją wprowadzić - powiedziała Melania.

Dodała, że jej mąż udowodnił, że "wie jak wygrywać" i jak "pozostać skupionym na polepszaniu kraju". - Jeśli chcesz kogoś, kto będzie walczył dla ciebie i twojego kraju, mogę zapewnić, że to ten facet - zapewniała.

- Nigdy się nie podda i co najważniejsze, nigdy was nie zawiedzie - dodała. Zapewniała również, że jej mąż "jest twardy, kiedy musi być, ale jest również życzliwy, sprawiedliwy i opiekuńczy".

"Wyścig będzie trudną walką"

Melania powiedziała, że "wyścig będzie niełatwy, aż do dnia wyborów". - Czekają nas dobre i złe chwile oraz niespodziewane zwroty akcji. Ale w konkursie z udziałem Trumpa musi być i wesoło i dramatycznie - stwierdziła.

- Jestem bardzo dumna, że na kolejnego prezydenta Stanów Zjednoczonych wybraliście mojego męża, Donalda J. Trumpa! - stwierdziła.

Żona amerykańskiego polityka przedstawiła również plany na swoją działalność jako Pierwsza Dama.

- Jeśli dostąpię zaszczytu bycia Pierwszą Damą, użyję tego wspaniałego przywileju by spróbować pomóc tym ludziom w kraju, który potrzebują tego najbardziej - powiedziała.

Dodała, że będzie wspierać kobiety i dzieci, by pomóc "każdemu dziecku żyć w komforcie i bezpieczeństwie, z możliwie najlepszą edukacją".

Autor: jaz/ja / Źródło: theguardian.com, CNN

Raporty: