W stolicy Czeczenii Groznym zaatakowany został obrońca praw człowieka i szef Komitetu Przeciwko Torturom Igor Kalapin. Wcześniej nieznani sprawcy zdemolowali biuro tej organizacji.
"Zameldowałem się w hotelu Grozny-City ok. godz. 18. Czterdzieści minut później przyszli do mnie dziennikarze, którym obiecałem udzielić wywiadu. W trakcie rozmowy ktoś zapukał do drzwi. Wszedł mężczyzna, który przedstawił się jako dyrektor hotelu. Powiedział, że powinienem go opuścić" – opowiadał mediom rosyjski obrońca praw człowieka i szef organizacji Komitet Przeciwko Torturom Igor Kalapin.
Według relacji obrońcy praw człowieka, dyrektor uzasadniał swoją decyzję w sposób następujący: "Ci, którzy publicznie krytykują prezydenta Czeczenii Ramzana Kadyrowa, nie powinni w tym miejscu mieszkać".
"Projekt USA"
Po wyjściu z hotelu obrońca praw człowieka został obrzucony jajkami, obsypany mąką i oblany farbą. Ktoś rzucił w niego także tortem.
Napastników było kilkunastu. Mieli zamaskowane twarze. Incydent miał miejsce 16 marca.
Kalapin uważa, że powodem ataku była krytyka Kadyrowa pod adresem Komitetu Przeciwko Torturom. Pod koniec 2014 roku Kadyrow powiedział, że "Komitet Przeciwko Torturom jest projektem USA, który ma doprowadzić do upadku Rosji, a Kalapin otrzymuje miliony dolarów od zachodnich sponsorów". W zeszłym roku biuro komitetu w Groznym zostało zdemolowane, w 2014 roku - podpalone.
У Грозному напали на Каляпіна з "Комітету з протидії тортур" pic.twitter.com/G89x2oIzS9
— Nastia Moskvychova (@Moskvychova) 16 marca 2016
Rada ds. Praw Człowieka przy prezydencie Rosji zaapelowała o rzetelne dochodzenie w tej sprawie. W ciągu ostatniego półrocza współpracownicy Komitetu Przeciwko Torturom dwukrotnie padali ofiarą napaści.
Atak na drodze do Czeczenii
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow nazwał atak na Kalapina "niebezpieczną tendencją, która wywołuje zaniepokojenie". - To z pewnością kontynuacja chuligańskich i niebezpiecznych ataków - powiedział.
Pieskow nawiązał tym samym do ataku na grupę obrońców praw człowieka, a także rosyjskich i zagranicznych dziennikarzy, którzy 9 marca zostali napadnięci w drodze z Inguszetii do Czeczenii.
Zaatakowani zostali dotkliwie pobici, samochód, którym podróżowali, został podpalony.
Kalapin przyjechał do Groznego m.in. w związku z tą sprawą.
W grupie napadniętych obrońców praw człowieka byli współpracownicy Komitetu Przeciwko Torturom.
Autor: tas/kk / Źródło: Echo Moskwy, tvrain.ru, TASS
Źródło zdjęcia głównego: UtukinDmitry/twitter