Napięcie między Strefą Gazy a Izraelem utrzymywało się od dłuższego czasu, od początku roku wystrzelono stamtąd w kierunku Izraela ponad 800 rakiet. Izrael podjął akcję militarną, ponieważ ma prawo do obrony - podkreśla ambasador Izraela w Polsce Zvi Rav-Ner.
"Izrael okazał wyjątkową powściągliwość, zarówno podczas obecnego nasilenia ataków terrorystycznych, jak i podczas dwóch poprzednich okresów intensywnego ostrzału mających miejsce w październiku. Jednak eskalacja wydarzeń ze strony Hamasu w ciągu ostatnich dni zmusiła Izrael do reakcji" - poinformował ambasador Izraela w przesłanym PAP oświadczeniu. "Celem operacji 'Filar Obrony' jest zlikwidowanie strategicznego niebezpieczeństwa zagrażającego ludności cywilnej Izraela. Wszystkie działania podejmowane przez Izrael wynikają z prawa do samoobrony" - napisał.
Weiss: Ochrona jest obowiązkiem Były ambasador Izraela w Warszawie i były przewodniczący Knesetu Szewah Weiss podkreślił w rozmowie z PAP, że w sytuacji, w której rakiety wystrzelone ze Strefy Gazy eksplodują koło Tel Awiwu, obowiązkiem państwa jest chronienie własnej ludności, a żaden kraj na świecie nie pozwoliłby na ostrzeliwanie swojej stolicy. "Żadne inne państwo nie tolerowałoby działalności organizacji terrorystycznych biorących na cel miliony obywateli" - głosi oświadczenie Rav-Nera. Ambasador podkreśla również, że operacje armii Izraela prowadzone są z chirurgiczną precyzją i z zachowaniem ostrożności wobec cywilnej ludności Strefy Gazy.
Weiss przypomina, że napięcie między kontrolowaną przez Hamas Strefą Gazy a Izraelem utrzymuje się od dłuższego czasu. Określa Strefę Gazy jako "republikę pod (...) kontrolą Iranu", zaś ostatnie ataki Hamasu, które spowodowały zbrojną reakcję Izraela, uważa za efekt manipulacji Teheranu, który "chce odwrócić uwagę światowej opinii od sytuacji w Syrii", w której wojska reżimowe "mordują obywateli kraju".
"Takie działanie w dwójnasób stanowi zbrodnię wojenną" Ambasador Zvi Rav-Ner podkreśla, że Hamas chowa się za cywilną ludnością palestyńską, zaś jego celem jest cywilna ludność Izraela. "Takie działanie w dwójnasób stanowi zbrodnię wojenną" - czytamy w oświadczeniu. - Moja partia (Partia Pracy) jest obecnie w opozycji - mówi Weiss. - Ale w takiej sytuacji nie podziału na rząd i opozycję. Każdy z nas ma dzieci, ma też krewnych i bliskich w armii. Naszym podstawowym obowiązkiem jest teraz bronić naszych obywateli i terenów, które zamieszkane są przecież przez ludność żydowską i arabską.
Autor: mtom / Źródło: PAP