Władze Izraela odwołały w środę planowaną na wieczór sesję negocjacji pokojowych z Palestyńczykami po podpisaniu wcześniej tego dnia przez organizacje palestyńskie - radykalny Hamas i umiarkowany Fatah - umowy dotyczącej utworzenia rządu jedności narodowej. Izrael zapowiadał wcześniej, że Fatah będzie musiał wybrać między rozmowami z Hamasem, a "pokojem z Izraelem".
Oświadczenie kancelarii premiera Izraela Benjamina Netanjahu brzmi: "Izrael odwołał spotkanie negocjacyjne, które miało się odbyć dzisiaj wieczorem". Więcej szczegółów nie podano.
Wcześniej w środę Fatah i Hamas, które ze sobą rywalizują, osiągnęły porozumienie w sprawie utworzenia wspólnego rządu przejściowego i nowych wyborów.
Jedność Palestyny ważniejsza niż pokój z Izraelem
Członek przebywającej w Gazie delegacji Organizacji Wyzwolenia Palestyny Mustafa Barguti powiedział dziennikarzom, że rząd ma zostać utworzony w ciągu pięciu tygodni, a wybory prezydenckie i parlamentarne powinny się odbyć w ciągu sześciu miesięcy. Fatah jest największą z frakcji współtworzących OWP. Według doniesień mediów planowany rząd składałby się z niezależnych ekspertów.
Podobne porozumienia między radykalnym islamistycznym Hamasem i uważanym za umiarkowany Fatahem z lat 2011 i 2012 nigdy nie weszły w życie. Obie strony zaprezentowały odrębne stanowiska w różnych kwestiach szczegółowych, w tym np. kandydata na premiera.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu postawił w środę polityczne ultimatum należącemu do Fatahu prezydentowi Autonomii Palestyńskiej Mahmudowi Abbasowi. - Musi się zdecydować, czy chce pojednania z Hamasem, czy pokoju z Izraelem. Może osiągnąć tylko jedno bądź drugie - powiedział Netanjahu podczas spotkania z ministrem spraw zagranicznych Austrii Sebastianem Kurzem.
Ze względu na podejmowane zamachy na Izraelczyków Hamas uważany jest przez Izrael i Stany Zjednoczone oraz inne państwa za organizację terrorystyczną. Kierowana przez Abbasa Autonomia Palestyńska sprawuje władzę wyłącznie na Zachodnim Brzegu Jordanu. Hamas przejął kontrolę nad Strefą Gazy w 2007 roku po krwawych walkach z Fatahem.
Autor: adso//kdj / Źródło: PAP