Wielka Brytania i Irlandia zaczynają rok 2011 nowymi decyzjami odnośnie papierosów. Dublin zdecydował o złomowaniu samochodów przemytników papierosów. Natomiast brytyjska służba zdrowia postanowiła sprezentować palaczom około miliona darmowych plastrów nikotynowych.
Decyzja Irlandii to element zaostrzenia walki z nielegalnym importem papierosów. W ostatnich pięciu latach pięciokrotnie wzrosła liczba przechwytywanych w sklepach, portach i na targowiskach papierosów pochodzących z przemytu. Co piąty wypalany w Irlandii papieros dostał się tam jako kontrabanda.
Do ostatniego samochodu
Prognozy przewidują, że w ciągu 2010 roku władze celne i policja przechwycą ok. 200 mln sztuk papierosów (wobec 218 mln skonfiskowanych w 2009 r.), których sprzedanie na czarnym rynku oznaczałoby dla irlandzkiego fiskusa stratę w wysokości około 65 mln euro.
Władze zdecydowały więc o rozpoczęciu trzyletniego planu walki z przemytem papierosów. Na granicach przybędzie celników, skanerów i psów.
Według szefa oddziału dochodzeniowego władz celnych Toma Talbota, przemytnik straci nie tylko papierosy, ale również samochód użyty do ich przewozu. Pojazdy mają trafiac na złom. Dotychczas w razie zdemaskowania przemytnik płacił grzywnę i odzyskiwał pojazd. W 2009 roku irlandzkie sądy skazały za przemyt 165 osób.
Irlandia jest atrakcyjnym krajem dla przemytników papierosów (i narkotyków), ponieważ paczka 20 papierosów kosztuje w Irlandii średnio 8,55 euro - ponad 13 razy więcej niż na przykład na Ukrainie.
Ekonomia zdrowia
Irlandia walczy z przemytem, a Wielka Brytania walczy z samym nałogiem. Brytyjska publiczna służba zdrowia (NHS) rozda za darmo palaczom około miliona plastrów nikotynowych w ramach noworocznej akcji poprawy stanu zdrowia. Ta decyzja ta jednak nie była podyktowana dobrym sercem, ale ekonomią. Leczenie palaczy kosztuje rocznie NHS 2,7 mld funtów.
Palacze otrzymają antynikotynowy zestaw zawierający plastry, które umożliwią im wykonanie pierwszego kroku. Za dalszą terapię będą już płacić z własnej kieszeni. Jest to pierwszy w W. Brytanii przypadek udostępniania tego rodzaju plastrów bez recepty.
Liczba palaczy w W. Brytanii wynosi ok. 8 mln. Rząd chciałby zmniejszyć ją o połowę do 2020 r. 107 tys. osób umiera rocznie na różne choroby spowodowane paleniem tytoniu.
Koszt akcji poniosą firmy sponsorujące inicjatywę o nazwie Change4Life (w szerokim rozumieniu: zmień styl życia, by poprawić jego jakość).
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24