Po 23 latach Iraqi Airways wraca na międzynarodowe niebo. W Londynie wylądował pierwszy od ponad dwóch dekad samolot Iraqi Airways. Na razie w rozkładzie są dwa rejsy tygodniowo do Bagdadu i jeden do Sulejmaniji w Kurdystanie.
Na pokładzie pierwszego rejsu oprócz zwykłych pasażerów z Bagdadu do Londynu przylecieli przedstawiciele linii lotniczej, iracki minister transportu, wiceminister spraw zagranicznych i kilkunastu deputowanych irackiego parlamentu.
To połączenie ma być dowodem na to, że po 10 latach od rozpoczęcia operacji "Iraqi Freedom", w której brała udział także Polska, obok m.in. Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Australii w Iraku, życie wraca do normy.
Linie z historią
Iraqi Airways to jedne z najstarszych na bliskim wschodzie linii lotniczych - powstały w 1946 roku. Od czasu irackiej inwazji na Kuwejt w 1990 roku były uziemione. Rejsy z Londynu do Bagdadu odbywać się będą na Airbusie A-330 we wtorki i piątki, a do Sulejmaniji w czwartki. W planach są kolejne destynacje.
Lot z Londynu do Bagdadu jest bezpośredni - trwa 5,5 godziny. Z Bagdadu do Londynu leci się ponad 8 godzin, w tym przypadku samolot ma międzylądowanie w Szwecji.
Autor: nsz//bgr/k / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 (nagranie amatorskie)