Obaj główni bohaterowie niedzielnych wyborów we Francji oddali już swoje głosy. Francois Hollande na prowincji, Nicolas Sarkozy w Paryżu. Obaj pilnie śledzeni przez kamery i telewidzów. Zasadnicze pytanie brzmi: kto po wyborach będzie gospodarzem Pałacu Elizejskiego? Odpowiedź poznamy po godzinie 20, po zamknięciu lokali wyborczych.
Tuż po godzinie 10:30, po dopełnieniu wszystkich niezbędnych formalności, Hollande oddał swój głos. Faworyt niedzielnych wyborów prezydenckich przyszedł do lokalu wyborczego w Tulle w departamencie Correze (środkowa Francja) w towarzystwie swojej partnerki życiowej, dziennikarki Valerie Trierweiler.
Obecnym na miejscu dziennikarzom socjalista powiedział, że ostatniej nocy "spał krótko". - Ten dzień będzie bardzo długi. Nie wiem, czy będzie to piękny dzień, to Francuzi o tym zdecydują - dodał.
Po głosowaniu Hollande udał się w spacer po Tulle, gdzie zatrzymywał się wiele razy rozmawiając z licznymi sympatykami.
"Nicolas, Nicolas"
Obecny prezydent Francji Nicolas Sarkozy przybył do lokalu wyborczego później - około południa. Wraz z małżonką Carlą Bruni zagłosował w szykownej XVI dzielnicy Paryża.
Przed lokalem wyborczym tłumy sympatyków, mediów i zwykłych gapiów. Okolice otoczono ochronnymi barierami, których pilnowały kordony policji. Para prezydencka przeszła wzdłuż barierek, pozdrawiając zebranych. Słychać było okrzyki sympatyków: "Nicolas, Nicolas!".
Czy Pałac Elizejski będzie miał po wyborach nowego gospodarza? Ostatnie sondaże i wyniki pierwszej tury (28,6 do 27,2 proc.) faworyzują polityka socjalistów.
Francja przy urnach
W niedzielę rano Francuzi zaczęli głosować w drugiej turze wyborów prezydenckich. Faworytem jest socjalista Francois Hollande, z którym rywalizuje ubiegający się o reelekcję, urzędujący szef państwa Nicolas Sarkozy.
Wybory zdecydują, kto przez kolejne pięć lat będzie zasiadał w Pałacu Elizejskim. Do głosowania uprawnionych jest ok. 46 mln Francuzów na ponad 65 mln mieszkańców kraju. Już w sobotę głosowanie rozpoczęło się we francuskich terytoriach zamorskich, m.in. na Gwadelupie, Martynice, w Gujanie Francuskiej oraz w niektórych innych częściach świata, zamieszkanych przez obywateli francuskich.
W metropolii punkty wyborcze w merostwach, szkołach i innych budynkach użyteczności publicznej są otwarte w niedzielę od godz. 8 do 18, a w dużych miastach - do 20.
Od godziny 20 na antenie TVN24 specjalny program poświęcony wyborom we Francji.
jak//kdj
Źródło: PAP