Egzekutywa chce dobrobytu

Aktualizacja:

W Pekinie rozpoczęła się doroczna sesja Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych, teoretycznie najwyższego organu władzy państwowej. Premier Wen Jiabao wygłosił dwugodzinną mowę inauguracyjną. Przysłuchiwało mu się i oklaskiwało go 3 tys. parlamentarzystów oraz 2 tys. członków Ludowej Politycznej Konferencji Konsultatywnej - ciała doradczego.

W przemówieniu premier Chin kładł nacisk głównie na dobrobyt obywateli oraz jakość ekonomii. Podsumował kończący się okres jedenastego planu pięcioletniego, wyznaczył cele na następne pięć lat oraz zapowiedział plany na najbliższy rok.

Władza myśli o obywatelach

Wen Jiabao wymienił główne bolączki współczesnych Chińczyków: rosnące ceny żywności i nieruchomości. Walkę z inflacją, która ostatnio osiągnęła niepokojący poziom 4,9 proc., nazwał "głównym priorytetem". - Problem ten dotyczy dobrobytu ludzi, niesie ze sobą wspólny interes wszystkich, oraz wpływa na ład społeczny - oświadczył.

Wen podkreślił też, że polityka rządu skupi się na rolniczej populacji Chin, której liczba wynosi ponad 700 milionów mieszkańców. Ogromnym problemem chińskich władz jest niezrównoważony rozwój kraju, oraz rozszerzające się dysproporcje w jakości życia między terenami wiejskimi a miastami.

Więcej na mieszkania i walkę z korupcją

Premier zapewniał też o wzroście nakładów na edukację, walkę z korupcją, oraz dostęp mieszkań dla najbiedniejszych. Sporo uwagi w wystąpieniu poświęcił również kwestii redukcji emisji gazów cieplarnianych oraz poprawie starań o ochronę środowiska, w tym w szczególności o lepszą gospodarkę zasobami wodnymi.

Jiabao ogłosił, że średni przyrost PKB w latach 2006-2011 wyniósł 11,2 proc., jednak na kolejne pięć lat wskaźnik ten ma nie przekroczyć 7 proc. Inflacja nie powinna być wyższa niż 4 proc. W następnej pięciolatce ma zostać stworzonych 45 milionów miejsc pracy, bezrobocie w miastach ma nie przekroczyć 5 procent, a pensje minimalne mają z każdym rokiem wzrastać o 13 procent.

Doroczna sesja parlamentu potrwa 2 tygodnie.

Źródło: PAP, lex.pl