Co najmniej 35 osób nie żyje, a 44 uznano za zaginione - to efekt eksplozji gazu i zarazem kolejnej katastrofy górniczej w Chinach.
Do tragedii doszło we wtorek rano, w kopalni węgla w prowincji Henan - podała państwowa agencja prasowa Xinhua. W chwili wybuchu pod ziemią znajdowało się 93 górników, jednak 14 z nich udało się wydostać na powierzchnię.
Jak podała agencja Xinhua powołując się na chińskie władze, kopalnia niedawno przeszła gruntowną modernizację i nie otrzymała jeszcze zezwolenia na wznowienie działalności.
Chińskie kopalnie węgla uważane są za najbardziej niebezpieczne na świecie, głównie ze względu na niskie standardy bezpieczeństwa. W 2008 roku zginęło tam ponad 3000 górników.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA