Uciekinier z więzienia, David Sweat, postrzelony w trakcie zatrzymania jest w stanie krytycznym - poinformował pracownik szpitala Albany Medical Center. 35-latek, który na początku czerwca zbiegł z zakładu karnego Clinton w Dannemora, został zatrzymany w pobliżu kanadyjskiej granicy.
- Koszmar wreszcie się skończył - powiedział Andrew Cuomo, gubernator stanu Nowy Jork, na konferencji po zatrzymaniu zbiega.
Dwa strzały
Trwająca ponad trzy tygodnie obława na uciekiniera z zakładu karnego, Davida Sweata, zakończyła się w niedzielę.
Jak poinformowały władze stanowe, to w dużej mierze zasługa sierżanta policji w stanie Nowy Jork, Jaya Cooka, który rzucił się w pogoń za Sweatem.
- W pewnym momencie, kiedy (Cook) biegł przez pole, zdał sobie sprawę, że Sweat ma zamiar dotrzeć do lasu, gdzie mógłby zniknąć, dlatego policjant oddał dwa strzały - relacjonował podczas spotkania z dziennikarzami Joseph A. D'Amico, nadinspektor policji w stanie Nowy Jork.
Sweat, który był uzbrojony, został trafiony dwa razy w tułów.
Blisko granicy
Jak informuje CNN, funkcjonariusz był sam, gdy strzelał do Sweata.
Zbieg z zakładu karnego zaraz po postrzeleniu został przewieziony do Centrum Medycznego Alice Hyde w Malone. Po czym, został przewieziony do Albany Medical Center, informuje CNN.
David Sweat was shot on the right side of this barn about two miles south of the Canadian border. #CNN #AC360 pic.twitter.com/zZ0LaVAqWg
— Gary Tuchman (@GaryTuchmanCNN) czerwiec 28, 2015
David Sweat został schwytany nieco ponad 3 km od granicy z Kanadą, a około 26 km na północ od miejsca, gdzie został dostrzeżony pierwszy z uciekinierów z zakładu karnego Clinton - Richard Matt, który został zastrzelony w zeszłym tygodniu.
Spektakularna ucieczka
Mężczyźni zbiegli z jednego z najbardziej strzeżonych więzień w USA. Spektakularną ucieczkę odkryto 6 czerwca podczas porannego liczenia więźniów. Groźni przestępcy, którzy zostali skazani na dożywocie za zabójstwa, zbiegli w nocy, mimo że ich cele były kontrolowane co dwie godziny. M.in. z ubrań wykonali manekiny, dzięki którym strażnicy byli przekonani, że więźniowie spokojnie śpią.
Wcześniej udało się im przy pomocy narzędzi elektrycznych wydrążyć otwory w stalowych ścianach, a następnie tunel, którym wydostali się poza mury więzienia w Dannemora, przy granicy z Kanadą.
W ucieczce więźniom miała pomóc pracownica więzienia Joyce Mitchell, która już usłyszała zarzuty w związku z tym wydarzeniem.
Autor: mb//rzw / Źródło: CNN