Siły zbrojne USA w regionie Azja-Pacyfik mają nie lada dowódcę. Został nim Robert F. Willard - ten sam, który w słynnym filmie "Top Gun" zagrał przeciwnika Toma Cruise'a.
W ceremonii promowania nowego szefa PACOM, czyli Dowództwa Pacyfiku, wziął udział Sekretarz Obrony USA, Robert Gates, który zatrzymał się w bazie na Hawajach w drodze do Japonii.
Kim jest Willard?
Admirał Willard był pilotem samolotów F-16. W ciągu ostatnich dwóch lat przewodził Amerykańskiej Flocie Pacyfiku (U.S. Pacific Fleet). Pod swoją komendą miał 180 okrętów, 1500 samolotów i 125 tys. personelu wojskowego.
Jako szef Dowództwa Sił Pacyfiku dowodzić będzie wszystkim formacjom wojskowym w tym regionie, od Kalifornii po Ocean Indyjski. Podlegać mu będzie 325 tys. osób.
Willard będzie odpowiedzialny za wojskowe relacje z 36 krajami, w tym z Chinami i Koreą Płn.
Dowódca "Top Gun"
W latach 80. Willard piastował funkcję dowódcy Navy Fighter Weapons School - szkoły pilotów znanej jako "Top Gun".
Kiedy doszło do realizacji filmu "Top Gun" z Tomem Cruisem w roli głównej Willard mógł podzielić się z ekipą swoją wiedzą. Został konsultantem i autorem choreografii lotów. Ale na tym jego rola się nie skończyła.
Willard zagrał też mały epizod - wcielił się w pilota radzieckiego MiGa-28. To z nim Tom Cruise stoczył brawurowy pojedynek.
Źródło: PAP