Prezydent Barack Obama dąży do redukcji amerykańskiego arsenału jądrowego, tymczasem 40 republikańskich senatorów i niezależny senator Joe Lieberman skierowało list do prezydenta, w którym domagają się modernizacji arsenału nuklearnego.
Jak podaje wtorkowy "Wall Street Journal", senatorowie powołują się na zalecenia ponadpartyjnej komisji ds. broni atomowej, według której USA potrzebują nowych głowic nuklearnych i nowych zakładów badań nuklearnych.
Obama jednak - informuje "WSJ" - zwleka z modernizacją nuklearną, chociaż popiera ją nawet minister obrony Robert Gates.
Rady wiceprezydenta
Prezydent idzie tu za radą swego wiceprezydenta Joe Bidena, który nalega na opóźnienie decyzji o nowych głowicach twierdząc, że należy jej użyć jako "nagrody" dla Senatu za ratyfikację traktatu
Decyzja administracji o zmniejszeniu skali baz obrony rakietowej w Polsce i Czechach, jak się wydaje, ośmieliła tylko Rosjan do nacisków na nowe koncesje "WSJ"
"WSJ" ostro krytykuje Bidena za takie stanowisko, pisząc, że wiceprezydent "nie pierwszy raz błędnie podchodzi do żywotnego problemu bezpieczeństwa".
Dziennik przewiduje też, że Senat nie ratyfikuje przyszłego nowego układu o redukcji strategicznej broni nuklearnej (START) bez jednoczesnej modernizacji amerykańskiego arsenału atomowego. Do ratyfikacji potrzeba minimum 67 (dwóch trzecich) głosów Senatu.
"WSJ" krytycznie wobec Obamy
"Wall Street Journal" w ogóle odnosi się krytycznie do polityki Obamy w sprawie broni atomowej. Stanowisko rządu w sprawie modernizacji "WSJ" komentuje jako kolejny przejaw ustępstw Obamy wobec Rosji w złudnej nadziei poprawy stosunków z tym krajem.
"USA zgodziły się już na głębokie cięcia swego arsenału, nawet zanim administracja dokonała przeglądu swej broni nuklearnej i planu jej modernizacji. W zeszłym tygodniu Władimir Putin podniósł poprzeczkę żądań oświadczając, że chce teraz, aby USA porzuciły plany obrony rakietowej w ramach umowy START", pisze "WSJ".
Ośmielona Rosja
"Decyzja administracji o zmniejszeniu skali baz obrony rakietowej w Polsce i Czechach, jak się wydaje, ośmieliła tylko Rosjan do nacisków na nowe koncesje", podkreśla dziennik i zauważa, że "Senat ma obowiązek dokładnego przyjrzenia się traktatowi START, zanim ratyfikuje jakąkolwiek redukcję amerykańskich arsenałów".
Zdaniem dziennika "senatorowie nie powinni zgodzić się na mniejszy arsenał, dopóki administracja Obamy nie podejmie kroków zapewniających, że nasza pozostała broń będzie działać, kiedy będziemy jej potrzebować".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia