Brytyjska stacja telewizyjna "Channel 4" szykuje się do pokazania w czwartek wieczorem orędzia kontrowersyjnego prezydenta Iranu, Mahmuda Ahmedineżada. - Gdyby Chrystus był teraz na ziemi, bez wątpienia stanąłby z ludźmi do walki z ekspansjonistycznymi mocarstwami - ma powiedzieć głowa irańskiego państwa. Kogo ma na myśli? Stephen Smith, dyrektor Centrum Holocaustu, mówi o Ahmedineżadzie wprost: "To wilk w przebraniu owcy".
- Gdyby Chrustus był teraz na ziemi, bez wątpienia wstawiłby się za ludźmi będącymi w opozycji do nękających innych ekspansjonistycznych mocarstw - ma powiedzieć prezydent w ojczystym języku (napisy będą po angielsku).
- Chrystus bez wątpienia głosiłby hasła miłości i sprawiedliwości w opozycji do wszystkich okupantów - te słowa również mają paść w zapowiadanym orędziu.
Tradycja świąteczna
Stacja "Channel 4" nadaje orędzia kontrowersyjnych gości od 1993 roku. W 2006 roku gościem była urodzona w Wielkiej Brytanii muzułmanka, która występując w czadorze skrytykowała Jacka Strawa, ówczesnego ministra spraw zagranicznych, za atak na tradycyjne ubiory wyznawców islamu.
Wilk czy owca?
Wystąpieniem prezydenta Iranu oburzona jest diaspora żydowska. Mahmud Ahmedineżad wielokrotnie kpił z Holocaustu i nawoływał do zniszczenia Izraela.
- Wiele jego poglądów politycznych i historycznych jest po prostu niebezpiecznych. Trzeba ostrzec ludzi, że to wilk w przebraniu owcy - uważa Stephen Smith, dyrektor angielskiego Centrum Holocaustu.
Źródło: PAP, timesonline.co.uk
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA