Chiny odwołały planowany na 1 grudnia szczyt z Unią Europejską, poinformował Paryż. Powodem jest wizyta Dalajlamy XIV w Gdańsku, gdzie ma się spotkać z wieloma europejskimi politykami, w tym z francuskim prezydentem Nicolasem Sarkozym.
[Chińskie władze - red.] umotywowały swoją decyzję faktem, że Dalajlama w tym samym czasie będzie wizytował wiele państw Unii i przy tej okazji spotka się z szefami państw i rządów krajów członkowskich Unii Europejskiej, jak również z szefami instytucji europejskich. Prezydencja francuska
Z Dalajlamą XIV ma spotkać się również prezydent Francji Nicolas Sarkozy. I to w Gdańsku, 6 grudnia, gdzie obaj przybędą na zaproszenie Lecha Wałęsy, obchodzącego 25-lecie przyznania mu Pokojowej Nagrody Nobla.
Francuzi nie rezygnują, UE chce współdziałania
Francuzi nie zamierzają jednak mimo niezadowolenia Pekinu odwoływać spotkania Sarkozy - Dalajlama XIV, tak jak zrobili to w sierpniu, gdy z powodu obiekcji Pekinu francuski prezydent nie przyjął wtedy przywódcy Tybetańczyków. - Unia Europejska (...) przyjmuje do wiadomości decyzję Chin i wyraża ubolewanie - głosi tym razem francuskie oświadczenie w tej sprawie.
Jednocześnie UE podtrzymała chęć "kontynuowania prowadzenia relacji o strategicznym partnerstwie (...), szczególnie w sytuacji, gdzie sytuacja gospodarcza i finansowa na świecie wymaga ścisłej współpracy pomiędzy Europą i Chinami".
Źródło: tvn24.pl, PAP, Reuters