Chiny blokują CNN i BBC


W Oslo właśnie rozpoczynała się transmisja uroczystości uhonorowania Pokojową Nagrodą Nobla chińskiego dysydenta Liu Xiaobo, gdy w Pekinie "urwał się" program stacji BBC i CNN. Obie telewizje pokazywały na żywo ceremonię.

Przyznanie Pokojowej Nagrody Nobla chińskiemu dysydentowi od samego początku nie podobało się Chinom. Pekin uważa bowiem, że skazany na 11 lat więzienia Liu za "działalność wywrotową", jest "przestępcą".

Ani laureat ani jego najbliższa rodzina nie mogli przyjechać do Oslo na uroczystość wręczenia nagrody.

Chiny wywierały też w ostatnim czasie naciski na światowych dyplomatów, by zniechęcić ich do uczestnictwa w uroczystości przyznania nagrody. W niektórych przypadkach to się udało. Wśród krajów tych znalazły się m.in. Ukraina i Serbia, które jednak w ostatniej chwili zmieniły zdanie i zapowiedziały obecność swoich obywateli w Norwegii.

Źródło: PAP