Chińczycy coraz mocniej usadawiają się na turkmeńskim gazie. Aspirujące do tych samych źródeł Europa i Rosja - do niedawna monopolista na środkowoazjatyckim rynku - coraz bardziej zostają z tyłu.
W połowie grudnia Chiny otworzyły swój pierwszy gazociąg, dzięki któremu turkmeński surowiec wspomoże chińską gospodarkę. Teraz konsorcjum firm z Chin, Korei Południowej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich zawarło z turkmeńskim państwowym koncernem gazowym Turkmengaz kontrakty na eksploatację wielkiego złoża Jołotan Południowy.
"Prezydent Turkmenistanu Kurbankuły Berdymuchammedow podpisał szereg dekretów dotyczących eksploatacji wielkiego złoża Jołotan Południowy, upoważniając konsorcjum publiczne Turkmengaz do podpisania ze znanymi przedsiębiorstwami zagranicznymi kontraktów o wartości około 10 mld dolarów", podała państwowa agencja prasowa.
Wielkie pieniądze
Arabskie Gulf Oil & Gaz FZE oraz chiński CNPC mają zaprojektować i zbudować podziemne instalacje służące do wydobywania odpowiednio 20 mld oraz 10 mld metrów sześciennych gazu rocznie. Kontrakty zawarte z tymi firmami opiewają na 1,15 oraz ponad 3 mld dolarów.
Konsorcjum południowokoreańskie utworzone przez LG International i Hyundai Engineering ma zbudować zakłady, w których przerabiane będzie do 10 mld metrów sześciennych gazu rocznie. Ten kontrakt wart jest 1,5 mld dolarów.
Arabska firma Petrofac International również zbuduje zakłady i instalacje podziemne, pozwalające na produkcję 20 mld metrów sześciennych gazu, na mocy kontraktu wartego blisko 4 mld dolarów.
Gigantyczne złoża gazu
Według szacunków jednej z firm brytyjskich zasoby Jołotanu Południowego to około 6 bln metrów sześciennych gazu, co czyni to złoże czwartym lub piątym co do wielkości na świecie. Jołotan Południowy był przedmiotem międzynarodowego lobbingu ze strony przedsiębiorstw z Chin, państw zachodnich i Rosji.
Na razie głównym nabywcą turkmeńskiego gazu w krótkoterminowej perspektywie pozostaje jednak Rosja. Od 10 stycznia kraj ten będzie kupował od Turkmenistanu do 30 mld metrów sześciennych gazu rocznie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24