Chińczycy blokują Twittera

 
Chińczycy nie mają dostępu do Twitteratwitter.com

4 czerwca to 20. rocznica masakry na pekińskim placu Tiananmen w Chinach. Na dwa dni przed tym wydarzeniem, zablokowany został dostęp do popularnego serwisu społecznościowego Twitter, a także do internetowej poczty Hotmail.

Twitter to serwis internetowy, który umożliwia użytkownikom bezpłatne wysyłanie (przez telefon komórkowy i mail) i odczytywanie krótkich wiadomości tekstowych (mikroblogowanie). Każda taka wiadomość jest wyświetlana na stronie użytkownika oraz dostarczana pozostałym użytkownikom, którzy obserwują dany profil.

Przeciwko blokadzie Twittera Chińczycy protestują na forach internetowych. - Cała chińska społeczność Twittera ekslodowała - powiedział znawca technologii Kaiser Kuo. Internauci nie ukrywają frustracji. - To takie frustrujące. uważam, że Chiny są teraz takie same jak Iran - pisze użytkownik twittera.

Zablokowali YouTube

To nie pierwszy raz, kiedy chińskie władze blokują strony internetowe. W marcu niemożliwy był dostęp do portalu internetowego YouTube. Stało się to po tym kiedy emigracyjne ugrupowania Tybetańczyków zamieściły tam nagrania wideo, pokazujące rozprawę z uczestnikami protestów w Tybecie w 2008 roku.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: twitter.com